Artykuły

Bajka o wróbelku

Mały wróbelek leciał z południa na północ. Po drodze bardzo zmarzł. Było mu tak zimno, że w końcu spadł na ziemię. Na łące, gdzie upadł, stała krowa, która zrobiła na wróbelka kupę. Kupa była ciepła i ogrzała wróbelka. Ożywił się i z radości zaczął śpiewać. Usłyszał to, przechodzący nieopodal, kot. Wyciągnął wróbelka z kupy, oczyścił i zjadł.




Nie każdy, kto na ciebie nasra jest twoim wrogiem. Nie każdy, kto cię wyciągnie z gówna jest przyjacielem. Ale najważniejsze to nie śpiewaj, kiedy jesteś szczęśliwy.





Artykuł udostępniony przez:

iisskkaa
Przejdź do pełnej wersji serwisu