A ja robię podobne drzewka na patio przed domem ,do dużej donicy po prostu wsypuje dużo ziemi(zamiast gipsu) i ją uklepuję ,podobnie jak Teresa.Marcjan używam buraka pastewnego(w tym roku spróbuje z czerwonym
Krzysztofie, każdy iglak jest dobry, o ile nie zrzuca szpilek.Zaprawa betonowa też może być, o ile nie rozsadzi doniczki .Jeżeli naczynie jest dość ciężkie, to wystarczy gąbka do sucych bukietów z kwiaciarni.
Masz rację Zosiu, ale mozna też ziemniaka zastąpić burakiem cukrowym lub pastewnym. Nie gnije i nie "pachnie brzydko" jak zepsuty ziemniak. Na buraku robię (robiłam choinki i stroiki na cmentarz. Stały całą zimę i wiosną wyrzucałam bezzapachowe buraki
pomysł świetny - chyba najlepszy jaki poznałam ostatnio. Mam jednak jedno zastrzeżenie. Ziemniaki, nawet te najlepsze mogą niespodziewanie się zepsuć lub wyschnąć. Dla tych co chcieliby zostawić dłużej swoją choinkę proponuję piankę PU ( wężykową) i klej typu poxipol.
Pokazałam koleżance,która nie ma komputera...przed świętami zrobiła na prezenty kilka choinek...mnie niestety nie starczylo czasu.Ale pomysl wart zapamiętania.
Oj, ma! :-) Ale się daje wspaniale formować i już obmyślam, czy nie zrobić sobie jeszcze stroika w kształcie choinki. Aniu, dzięki jeszcze raz za podsunięcie pomysłu!
A więc zrobiłam! Trochę bolało, bo ten zwykły jałowiec ma ostre igiełki, ale opłacało się. Wyszły mi 3 choineczki - kuleczki. A tak wygląda najmniejsza z nich, która będzie sobie stać na oknie:
Świetny pomysł "wyjściowy" :)))) Bardzo mi się podoba ten dział Artukułów, bo macie super pomysły, a jeszcze to wszystko tak ładnie jest pokazne :) Dzięki Aniu !!!
Olka 76 jalowiec sie nie sypie wiec spokojnie mozesz go trzymac w domu,Jedynie moze ci uschnac ale sypac sie raczej nie bedzie.Ja jak pracowalam jeszcze w kwiaciarni to jak nam sie nie sprzedaly wszystkie wianki z jalowca zywego a uschnol to malowalysmy go sprayem i wykorzystywalysmy do innej dekoracji,a sypac sie nie sypal.
Naprawdę fajnie to wygląda! Znam paru takich, którzy chętnie zastąpili by choinkę czymś mniejszym, nie sypiącym igłami. A ja zrobię sobie taką choineczkę i postawię obok drzwi, na dworze. A już się nosiłam po cichu z zamiarem wykopania z ogródka jednego z bukszpanów mojej mamy ( przeprowadzka w donicę raczej by mu na dobre nie wyszła ). Aniu, dzięki, że podsunęłaś taki świetny pomysł!
Bernadeta1233 (2014-06-22 15:06)
ale fajny pomysł. Mimo, iż za oknem lato:)
wiolek00 (2012-12-12 22:12)
piekne
AnnaK81 (2011-12-12 13:10)
ja dawalam zwyklą ziemię i jesli doniczka nie jest malutka to trzyma sie dobrze i nie wywraca tylko wiadomo trzeba ziemie mocno ubic
AnnaK81 (2011-12-12 13:08)
super...jeden z najlepszych i najlatwiejszych sposobow na stroik...robilam taki jakies 15 lat temu...i w tym roku chyba tez taki zrobie
teresa178 (2009-12-26 17:26)
Śliczna choineczka ,świetny pomysł gratulacje.
kabumi (2009-12-25 23:37)
pomysł bardzo mi się spodobał, zrobiłam własną wersj. bardzo fajna zabawa i super alternatywa dla typowej choinki.
maribus (2008-12-18 13:53)
A ja robię podobne drzewka na patio przed domem ,do dużej donicy po prostu wsypuje dużo ziemi(zamiast gipsu) i ją uklepuję ,podobnie jak Teresa.Marcjan używam buraka pastewnego(w tym roku spróbuje z czerwonym
anna-gu (2008-12-12 09:41)
Krzysztofie, każdy iglak jest dobry, o ile nie zrzuca szpilek.Zaprawa betonowa też może być, o ile nie rozsadzi doniczki .Jeżeli naczynie jest dość ciężkie, to wystarczy gąbka do sucych bukietów z kwiaciarni.
Krzysztofsusek96 (2008-12-05 18:22)
Zobaczę co mi wyjdzie mam pytanie czy gips można zastąpić cekolem świetny pomysł na "choinkę" a i jeszcze jedno ja chyba użyję tuji
Minnie (2008-09-16 14:35)
przepiekna super pomysl
Teresa.Marcjan (2008-09-01 20:40)
Masz rację Zosiu, ale mozna też ziemniaka zastąpić burakiem cukrowym lub pastewnym. Nie gnije i nie "pachnie brzydko" jak zepsuty ziemniak.
Na buraku robię (robiłam choinki i stroiki na cmentarz. Stały całą zimę i wiosną wyrzucałam bezzapachowe buraki
Zośka (2008-09-01 20:30)
pomysł świetny - chyba najlepszy jaki poznałam ostatnio. Mam jednak jedno zastrzeżenie. Ziemniaki, nawet te najlepsze mogą niespodziewanie się zepsuć lub wyschnąć. Dla tych co chcieliby zostawić dłużej swoją choinkę proponuję piankę PU ( wężykową) i klej typu poxipol.
Baśka (2007-12-31 17:52)
Pokazałam koleżance,która nie ma komputera...przed świętami zrobiła na prezenty kilka choinek...mnie niestety nie starczylo czasu.Ale pomysl wart zapamiętania.
marba (2007-12-29 21:17)
A oto moje drzewko-choineczka!! Fajny pomysł- dziękuję!!
olka76 (2007-12-12 12:42)
Ale się daje wspaniale formować i już obmyślam, czy nie zrobić sobie jeszcze stroika w kształcie choinki.
Aniu, dzięki jeszcze raz za podsunięcie pomysłu!
anna-gu (2007-12-12 11:24)
Oluniu, super się prezentuje! Współczuję pracy z tym jałowcem, bo ma kolce niczym jeż :))
olka76 (2007-12-12 10:13)
A tak wygląda najmniejsza z nich, która będzie sobie stać na oknie:
anna-gu (2007-12-09 12:47)
Ewuniu, to czekam na Twoją wersję choinki :)
Ave (2007-12-09 12:29)
Świetny pomysł "wyjściowy" :)))) Bardzo mi się podoba ten dział Artukułów, bo macie super pomysły, a jeszcze to wszystko tak ładnie jest pokazne :) Dzięki Aniu !!!
Aleksandra1973 (2007-12-09 02:26)
Olka 76 jalowiec sie nie sypie wiec spokojnie mozesz go trzymac w domu,Jedynie moze ci uschnac ale sypac sie raczej nie bedzie.Ja jak pracowalam jeszcze w kwiaciarni to jak nam sie nie sprzedaly wszystkie wianki z jalowca zywego a uschnol to malowalysmy go sprayem i wykorzystywalysmy do innej dekoracji,a sypac sie nie sypal.
makusia (2007-12-08 22:06)
sliczna :) super pomysł , gratuluję :)
anna-gu (2007-12-08 21:29)
Olu, na powietrzu bdzie sie dłuzej trzymać. Fajnie że Wam przypadła do gustu :)
olka76 (2007-12-08 21:13)
irena sikora (2007-12-08 08:52)
Aniu piękne, widzę, że masz talent do wszystkiego.Pozdrawiam!
zosia (2007-12-07 22:37)
Piekna choineczka i świetny pomysł ,
edyyta (2007-12-07 22:26)
to ciekawe,chyba wyprobuje...pochwale sie jak wyjdzie ,bo jestem antytalent dekoratorski