a ja zawsze mówię, że do tanga trzeba dwojga, ale prowadzi jednak FACET, tyle, że kobieta musi dać się prowadzić. Spotkania weekendowe moga byc początkiem baaardzo ciekawego scenariusza, a zapach pomarańczy.... byle go dobrze wykorzystać. Brawo kamusku !!!!!!!
Oj, widzę, że grono spotykających się w weekendy tylko jest większe ! Moja historia taka sama, ale to już zamierzchłe dzieje.... Ale zgadzam się z przedmówcą, facetom trzeba pomóc czasem, tylko sprytnie, coby się nie spostrzegli. Niech myślą, że to od nich wyszło, ich pomysł itd..... A wiersz ładny !
".......czy to jest miłość ....., .......czy to jest kochanie ......"
Kiedyś i ja tak miałam , ze spotkania były wekendowe , później na wekend to ode mnie wyjeżdżał do pracy , a teraz jest już stale na miejscu!! Tak więc znów mogłabym i ja się pod Twoim wierszem podpisać - hahaha .Pozdrawiam cieplutko !! :))))
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
piegusowa (2007-07-21 20:39)
Ten zapach pomaranczy mi sie podoba i ten poczatek uczucia, bo on zawsze taki swiezy...
marinik (2006-09-06 15:31)
a ja zawsze mówię, że do tanga trzeba dwojga, ale prowadzi jednak FACET, tyle, że kobieta musi dać się prowadzić. Spotkania weekendowe moga byc początkiem baaardzo ciekawego scenariusza, a zapach pomarańczy.... byle go dobrze wykorzystać.
Brawo kamusku !!!!!!!
lajan (2006-07-19 08:03)
Cóż.........Ci mam....... powiedzieć......... wspaniale.
tajger (2006-07-19 02:10)
No właśnie:))) może już pora na coś więcej... BRAWO!
zabki (2006-07-18 21:51)
Oj, widzę, że grono spotykających się w weekendy tylko jest większe ! Moja historia taka sama, ale to już zamierzchłe dzieje....
Ale zgadzam się z przedmówcą, facetom trzeba pomóc czasem, tylko sprytnie, coby się nie spostrzegli. Niech myślą, że to od nich wyszło, ich pomysł itd.....
A wiersz ładny !
Janek (2006-07-18 21:12)
Kamo, czasem trzeba dopomóc ...uczuciu. Mężczyźni sa w tych sprawach "gamoniowaci"...boja sie...(kosza?)
Elek (2006-07-18 20:16)
".......czy to jest miłość .....,
.......czy to jest kochanie ......"
Kiedyś i ja tak miałam , ze spotkania były wekendowe , później na wekend to ode mnie wyjeżdżał do pracy , a teraz jest już stale na miejscu!!
Tak więc znów mogłabym i ja się pod Twoim wierszem podpisać - hahaha .Pozdrawiam cieplutko !! :))))
inka (2006-07-18 15:42)
Bardzo piękne- to mi wygląda na ......czy to podkochiwanie?