Dlaczego w lesie nie wolno: siadać na pniakach, łapać żmij i wyjadać wszystkich owoców?

Idzie lato, pędzimy do lasu...

Lato sprzyja obcowaniu z naturą. Zamiast do supermarketów pędzimy w końcu do lasów, wyposażeni w środki przeciw owadom, zafoliowane kanapki i gazowane kolorowe napoje. Na doczepkę w bagażnikach naszych samochodów podrygują koszyczki i kanki na poziomki i maliny. W najlepszym razie wrócimy ze słodkim łupem i dary lasu wykorzystamy do deserów, w najgorszym "wypsikani offem" pospacerujemy kilka godzin z czworonogiem, też spragnionym kontaktu z naturą. W końcu wypada wybrany weekend w roku poświęcić na oddychanie świeższym niż zwykle powietrzem, przy okazji sprawiając frajdę dzieciom.

Zamień się z przyrodą rolami

Oczywiście nie wszyscy czujemy się w lesie jak gatunek z obcej planety. Niektórzy z nas nie wyobrażają sobie wielkomiejskiego życia bez regularnych wypadów do lasu, w którym prawdziwie wypoczywamy, uciekając od miejskiego zgiełku. Ale nawet jeśli jesteśmy częstym gościem natury, sprawdźmy, czy znane jest nam kilka ważnych zasad dotyczących ochrony przyrody.

Chodzi o to, abyśmy nie tylko my wynieśli korzyści z leśnej wycieczki. Trzeba pamiętać, że jeśli będziemy zrywać cokolwiek w lesie czy na łące zbyt zachłannie, to z czasem naruszona roślinność zmarnieje, a w końcu wyginie. Wyobraźmy sobie przyrodę jako gospodarza, który użycza nam domu. Zamieńmy się z tym gospodarzem rolami. Na jego miejscu na pewno nie chcielibyście, aby goście zniszczyli Wam dom, z którego pozwoliliście korzystać.

Zostaw kilka okazów na rozmnożenie

Każdy mądry zbieracz zostawia kilka dorodnych okazów "na rozmnożenie". Dzięki temu gatunek w przyszłym roku odrodzi się, a las ponownie obdarzy nas obfitością zbiorów. Miejsca, w których rośliny dopiero zadomawiają się i zaczynają wydawać pierwsze owoce, zostawiamy w spokoju, pozwalając im nabrać sił i zwielokrotnić plon. Okazy, które zostawimy w spokoju, szybko się odwdzięczą. Rozmnożą się, wzmocnią, rozsieją nasiona, a w następnych latach stworzą zagajnik pełen owoców. Warto poczekać.

Las należy chronić. Nie wolno niszczyć, łamać, zadeptywać, nawet jeśli podejrzewamy, że napotkana roślina jest chwastem, a żyjątko szkodnikiem. Przyroda sama będzie walczyć z "wrogami", wystarczy, że człowiek nie będzie jej w tym przeszkadzał.

Nie "wysiaduj" żmij

Trujące dla człowieka grzyby mogą być potrzebne drzewom. Stare i nadłamane drzewa mogą kryć w sobie życie. Żmije lubią składać jaja w nasłonecznionych, spróchniałych pniakach. I choć większość z nas boi się żmij, należy pamiętać, że polują na wiele szkodników, są więc niezbędnym ogniwem ekosystemu. Nie siadaj więc na starych pniakach, żeby odpocząć podczas leśnej wędrówki. Może się okazać, że siądziesz na gnieździe z młodymi żmijkami, które przerażone rozpierzchną się w popłochu. Nie zabijaj ich, pamiętaj, że choć budzą strach, są pożyteczne, w dodatku łatwo możesz pomylić je z nieszkodliwymi zaskrońcami, które nie mają jadu.