Komentarze do artykułu

Skomentuj Wróć do artykułu "Kapusta głowa pusta, szczególnie gdy młoda"

Wkn (2014-04-30 21:58)

Z dymką i świeżym ogórkiem jeszcze nie próbowałam - ciekawy pomysł.

O, i zauważyłam dużą różnicę w smaku na korzyść polskiej kapusty, ta kwietniowa, ściągana zza granicy była dość smaczna, ale do pięt nie dorastała naszej, nawet kolorem :)

abidiasz (2014-04-30 14:52)

Dziś po raz pierwszy w tym roku zakupiłam kapustę. Nie mogę się już doczekać konsumpcji, oczywiście wg przepisu z artykułu - moja teściowa dodaje jeszcze wspomnianą w komentarzach dymkę oraz starkowanego świeżego ogóreczka.

sigma (2012-08-15 14:58)

Kapustka pycha. Robie juz ktorys raz z kolei. Odkad znalazlam ten przepis nikt nie chce jesc innej. Polecam.

MadziaG (2011-04-19 14:07)

Powinnaś napisać książkę!!! tak świetnie się Ciebie czyta:)

Doraaa (2010-09-20 14:03)

Przepyszna!!! Ja na początku jeszcze podsmażam szczypiorek z dymką na masełku i dopiero dodaję wcześniej poszatkowaną, osoloną i odciśniętą kapustkę. Jak kapusta zmięknie podlewam wodą i przyprawiam do smaku. A i jeszcze można dodać podsmażony boczuś. Pyszności. Tylko szkoda, że do obiadu zostaje już niewiele, bo w trakcie gotowania z wielkim uśmiechem na ustach i radością wyjadam przyrządzną potrawę... tego saku nie da sie opisać. Coś niesamowitego.

jolunia559 (2010-07-25 20:12)

Pyszna jest młodziutka kpustka ugotowana w małej ilości wody.Potem zasmażona mąką na sklarowanym masełku i na koniec wymieszan z dużą ilością koperku.

Scooby (2010-05-23 19:00)

Lubie czasem kupic młodą kapustę i ją ugotowac z innymi warzywkami.A najlepszym moim daniem jest bigos roche zrobiony na pikantnie.Pozdrawiam i nie ma to jak kapusta.

till (2010-05-22 13:27)

:)
Wiele stoczyłam walk z młodą kapustą... ale już od pewnego czasu wiem, jakiego smaku szukam i zawsze kupując kapustę wymieniam na tym samym wydechu jeszcze cytrynę.
Natomiast nadal próbuję odtworzyć smak surówki, której bazą była właśnie poszatkowana młoda kapusta, zaś głównym czynnikiem sprawczym smaku-truskawki.
Oczywiście cała tajemnica tkwi nadal w sosie... może kiedyś dam radę zbliżyć się do oryginału?

Przejdź do pełnej wersji serwisu