Artykuły

Mrówka z Chrząstówka

Pewna mrówka, mieszkanka Chrząstówka

chciała jechać na zakupy do aż do Milanówka.

Dziwiła się mama mrówka:

Chcesz wyjechać  z Chrząstówka?

Droga mamo, rzekła mrówka,

nie ma to jak dobra krówka!

A Milanówek, słynie z produkcji krówek!

 

Posmutniała mama mrówka,  

pomyślała, zwykła krówka…

… nawet jeśli z Milanówka…

toż to kiepska jest wymówka,

by wyjechać  z Chrząstówka.

 

Przecież mrówki z Chrząstówka gustują w parówkach !

Chrząstówek wręcz słynie z produkcji parówek!

 

Nie słuchała mała mrówka, zwolenniczka Milanówka.

Powiedziała, phi, parówka…

I wyjechała z Chrząstówka.

Milanówek, pełen krówek, oto miejsce jest dla mrówek!

 

Jakież było jej zdziwienie, kiedy mrówcze podniebienie,

przesłodzone smakiem krówek, zatęskniło do parówek.

I wróciła mała mrówka

do rodzinnego Chrząstówka.

 

Dzisiaj każda mrówka, co się zna na parówkach,

gustuje również w krówkach.

Każde dziecko przecież wie, jak się takie rzeczy je:

na śniadanie parówka a na deser krówka. ;-)

Artykuł udostępniony przez:

apsik77
Przejdź do pełnej wersji serwisu