Artykuły

Nie napoczęte godziny...


Co rano, kiedy się budzimy, czeka nas przeżycie

dwudziestu czterech nowych, nienapoczętych godzin. To

bardzo cenny podarunek. Mamy szanse przeżyć je w

taki sposób, by przyniosły nam i innym pokój, szczęście i

radość. Pokój obecny jest tu i teraz, w nas samych i we

wszystkim, co robimy i postrzegamy - ważne jest

jedynie, by umieć go odnaleźć. Nie musimy podróżować

do odległych miejsc, by podziwiać błękit nieba. nie

musimy opuszczać miasta ani nawet najbliższej okolicy,

by zachwycić się oczami pięknego dziecka. Nawet

powietrze, którym oddychamy może byc źródłem

radości. Możemy uśmiechać się, chodzić i spożywać

posiłki w taki sposób, by nie tracić kontaktu z dostępną

nam obfitością szczęścia. Umiemy przygotowywać się do

życia, ale nie bardzo potrafimy żyć. Umiemy poświęcić

dziesięć lat dla dyplomu i starcza nam woli, by walczyć o

posadę, samochód itp., natomiast trudno przychodzi

nam zapamiętać, że żyjemy w chwili bieżącej, że jest to

nasz oddech i każdy krok mogą być wypełnione

spokojem, radością i pogodą, jednak by to dostrzec,

musimy być uważni i żyć rzeczywiście w chwili, w której

się znajdujemy. Tekst ten jest dzwonkiem wzywającym

nas do uważności, przypomnieniem, że szczęście można

osiągnąć tylko w teraźniejszości. Planowanie przyszłości

stanowi naturalny element naszego życia.

Jednak planowanie też może sie odbywać wyłącznie w

teraźniejszości. Zachęcam was do powrotu do

teraźniejszości i odnalezienia w niej pokoju i radości.

Nie czekajcie z odnalezieniem pokoju aż do chwili, kiedy

skończycie czytać te słowa. Spokój i szczęście są

osiągalne w każdej chwili. Każdy krok niesie pokój.


Thich Nhat Thahn
"Każdy krok niesie pokój"
Jacek Santorski & Co. Ag. Wydawnicza

Artykuł udostępniony przez:

Teresa.Marcjan
Przejdź do pełnej wersji serwisu