Artykuły

O bigosie raz jeszce '' Bigos myśliwski'' wg Książki Kucharskiej Marii Monatowej

Taki bigos robi się zwykle w większej ilości, bo za dużo wychodzi do niego różnych gatunków mięsa, a przechowywać da się bardzo długo. Najlepiej jest przyrządzać go po jakimś większym przyjęciu domowym; wtedy dadzą się zużytkować wszystkie resztki szynki, zwierzyny i drobiu które znacznie smak bigosu podnoszą. Do bigosu bowiem można dodawać wszystkie gatunki mięsa, pieczeń wołową, baraninę, pieczeń wieprzową, zwierzynę, drób, szynkę, kiełbasę, a im więcej gatunków mięs, tym jest bigos wykwintniejszy.Przygotować więc wszystkie resztki, jakie pozostały z przyjęcia, jeśli ich nie ma, to udusić każde mięso z korzeniami i włoszczyzną; kawałek wieprzowiny, baraniny, łopatki z zająca lub sarny. Ugotować trzy lub cztery kilo kapusty kiszonej, wybierając aby była kwaśna, dodać do niej garść grzybów; gdy się ugotują pokrajać je w paski a smak dodać do kapusty. Zaprawić słoniną pokrajaną w kostkę i zasmażoną  z dwiema cebulami i dwiema łyżkami mąki. Przygotowane mięso pkroić w kostkę, również resztki szynki lub z braku tejże kawałek ugotowanej wędzonki, pół funta kiełbasy skrajać w talarki, wymieszać razem z kapustą, dodać sos, w którym się mięso dusiło, pieprzu soli i cukru do smaku, niech się tak razem dusi jeszcze pół godziny; w końcu wlać szklankę madery, zagotować i postawić przykryty bigos w zimnym miejscu. Potem w miarę potrzeby, odgrzewać i podawać na śniadanie lub obiad po zupie.

Fragment książki " Uniwersalna książka kucharska" Marii Ochorowicz-Monatowej nagrodzonej na wystawie higienicznej w Warszawie w 1910.Książka ta zawierała ponad 2 200 przepisów i przez dziesiątki lat służyła kilku pokoleniom pań domu. Była podręcznikiem na swoje czasy bardzo nowoczesnym.Dzisiaj egzemplarze książki kucharskiej Monatowej należą już do rzadkości.

Artykuł udostępniony przez:

hanah30
Przejdź do pełnej wersji serwisu