Komentarze do artykułu

Skomentuj Wróć do artykułu "O tym jak Ćwierczakiewiczowa faworki od serca tłuc nakazywała..."

Herbaciana (2014-03-19 13:31)

A ja zawsze na 1 żółtko daję 1 łyżkę gęstej, kwaśnej śmietany i mąki tyle, ile się wgniecie.

bahus (2014-03-19 13:20)

Smalec, smalec i jeszcze raz smalec. Jak faworki to tylko na smalcu...

Wkn (2014-02-28 08:54)

Prawda? Taka wersja ekskluzywna. Ta druga ma zupełnie inne proporcje, tańsze :) W sumie nigdy nie próbowałam robić faworków ani bab ani serników staropolskich z tak dużą ilością jajek. Ale o tych przepisach gospodynie drugiej połowy i końca XX wieku musiały dobrze wiedzieć, bo wspominały o nich tęsknie, że dobre, bo żółtek lub jaj dużo, ale że drogie lub niedostępne, piekło się taniej. Takie czasy. Teraz chyba część z nas skrzętnie omija przepisy zawierające dużą ilość jaj w składnikach, ale już nie z powodu ich niedostępności czy ceny...

anulkaD (2014-02-27 17:37)

12 jajek na 2 szklanki mąki.sporooo

Przejdź do pełnej wersji serwisu