Artykuły

palenie a tycie

Prawdy i mity

Rzucanie palenia poznaj PRAWDY i MITY, zerwij z nałogiem świadomie.

Najczęściej problemy z rzuceniem palenia pochodzą z niepełnego i przekłamanego spojrzenia na problematykę zrywania z nałogiem nikotynowym. Ludzie, a w szczególności palacze – których umysły są zniewolone przez mechanizmy uzależnienia – potrafią tworzyć różne ciekawe wytłumaczenia, uproszczenia, którymi tłumaczą swoją słabość względem nałogu. Jeśli chcesz rzucić palenie, nie możesz zachowywać się jak pięcioletnie dziecko – czy się ze mną zgadzasz? :)

Rzucenie palenia spowoduje, że przytyjesz

Nie jest to reguła, nie wszyscy tyją i nie wszyscy w równym stopniu, zazwyczaj typowy były palacz po zerwaniu z nałogiem przybiera 2-3 kg. Jeśli natomiast stanowi to dla Ciebie problem, musisz zdać sobie sprawę, że jest to spowodowane dwoma mechaniznami – jeden z nich jest niezależny od Ciebie, drugi możesz kontrolować.

Tyjemy bo nasze zmysły smaku i zapachu mogą znowu pobudzać łaknienie, nasz metabolizm wraca do normy, wracamy do życia na poziomie jaki należy się Twojemu organizmowi. Nie jesteś odwiodniony i czujesz potrzebę jedzenia – wracasz do życia.

Tyjemy również, ze względu na fakt, iż umysł przeżywa szok związany z odstawieniem nikotyny, nasze przyzwyczajenie sięgania po papierosa jako rozładowania emocji i napięcia związanego z trudnościami dnia codziennego jest na tyle silne, że odczuwamy potrzebę kompensacji właśnie w postaci częstszych posiłków, objadania się słodyczami, etc. Nasz umysł szuka nowych bodźców, które zaspokoją ośrodek zadowolenia w naszym mózgu – tam siedzą mechanizmy odpowiedzialne za satysfakcję. Ty powinieneś najlepiej wiedzieć co jest dla Ciebie lepsze – dym czy smaczne jedzenie ;)

Drugie zjawisko nadal leży pod Twoją kontrolą! Natomiast jeśli przytycie nie stanowi dla Ciebie tragedii (czyt. nie jesteś kobietą) pozwól sobie na ten komfort. Zazwyczaj byli palacze wracają do normalnej wagi. Badania dowodzą, że większą szansę na sukces rokuje skupienie się najpierw na rzuceniu palenia, a potem na zrzuceniu wagi.


Artykuł udostępniony przez:

lola2880
Przejdź do pełnej wersji serwisu