robię identyczną, tylko czasem, gdy już mam pewność że nie będę jechać samochodem :P dodaję nalewki, na przykład wiśniowej (tato mój robi najlepszą, pijemy ja z mężem na litry) :) uwielbiam takie herbatki z prądem. a ostatnio widziałam w ogóle przepisy na herbaty z prądem, ale bardziej nazwijmy to zaawansowane - na przykład zielone herbaty z żubrówką! zdaje się że na newsweeku ktoś dawał przepis, zaraz wam to znajdęęęę
rylka (2011-12-16 19:29)
znalazłam! tu proszę wszystkich ciekawskich :P http://www.newsweek.pl/dilmah/jesienny-t-cocktail-kamila,82416,1,1.html tantiemy oddajemy newsweekowi :)
rylka (2011-12-16 19:28)
robię identyczną, tylko czasem, gdy już mam pewność że nie będę jechać samochodem :P dodaję nalewki, na przykład wiśniowej (tato mój robi najlepszą, pijemy ja z mężem na litry) :) uwielbiam takie herbatki z prądem. a ostatnio widziałam w ogóle przepisy na herbaty z prądem, ale bardziej nazwijmy to zaawansowane - na przykład zielone herbaty z żubrówką! zdaje się że na newsweeku ktoś dawał przepis, zaraz wam to znajdęęęę