(Smutne ale prawdziwe, zmuszające do refleksji, nie tylko pieskom, pieski jest świat.)
Fraszka zadumanego psiaka.
Pan zawsze mięso, jak przystało na pana,
Pies tylko resztki, po panu zjada.
Choć nie zawsze w misce ma coś z rana,
Nigdy nie jest dziadem, choćby pana miał "dziada"
No i powiedzcie
Choćby pies nawet wyglądał jak dziad,
(I razem stanęli u Nieba Bram)
Do którego z nich cieplej Piotr, tam by zagadał,
Do tego co na Ziemi, sam mięso jadł,
Czy tego, który resztki po panu zjadał?
(25.03.2006)
(Ten wierszyk już był na forum, przeniosłem go tylko tutaj.)