Smażenie naleśników to dla mnie żadne wyzwanie,gdyż smażę je bardzo często i zawsze bardzo mi smakują.Nigdy nie są gorzkie.Dziwne ,żeby szczypta proszku do pieczenia popsuła ich smak.Ciekawa jestem visenna jak ty przygotowujesz naleśniki, bo z tą pianą z białek to mi się coś nie pdoba.
A fuj. Naleśniki z proszkiem będą gorzkawe. Nie lepiej osobno ubić pianę z białek i delikatnie połączyć z ciastem? Widać, że smażenie naleśników, to dla Ciebie wielkie wyzwanie.
krokodyl1 (2012-05-06 18:38)
Smażenie naleśników to dla mnie żadne wyzwanie,gdyż smażę je bardzo często i zawsze bardzo mi smakują.Nigdy nie są gorzkie.Dziwne ,żeby szczypta proszku do pieczenia popsuła ich smak.Ciekawa jestem visenna jak ty przygotowujesz naleśniki, bo z tą pianą z białek to mi się coś nie pdoba.
APM (2012-05-04 20:03)
Nie raz dodawałam proszek do pieczenia i nigdy nie były gorzke, ale zazwyczaj dodaję trochę wody gazowanej i wtedy też są pulchne :-)
Zuzanna248 (2012-05-04 19:21)
zawsze dodaję, szczyptę, więc nie mogą być gorzkie
visenna (2012-05-04 19:06)
A fuj. Naleśniki z proszkiem będą gorzkawe. Nie lepiej osobno ubić pianę z białek i delikatnie połączyć z ciastem? Widać, że smażenie naleśników, to dla Ciebie wielkie wyzwanie.