Artykuły

puszysty świat

Moj synku kochany
choc jestes malutki
przyszla sroga zima
pora wlozyc butki

choc jeszcze nie umiesz
 lepic balwana
to zima od Boga
i dla Ciebie jest dana

Pojdziemy na spacer
do parku bialego
choc ten sam co zawsze
magiczny jest w sniegu

snieg pruszy leciutko
Ty oczarowany!
patrzysz jak starszaki
lepia swe balwany

I jak kazde dziecko
gdy zimowa pora
jezyczek wyciagasz
lapiesz snieg z uporem

choc zimno jest w nosek
zime uwielbiamy!
swiat jest dzis puszysty
jak ciasto od mamy!

Artykuł udostępniony przez:

wiewi85
Przejdź do pełnej wersji serwisu