Artykuły

Rzym okiem mojego obiektywu cz 2

Kolejnym miejscem, które zwiedzaliśmy był Lateran.

Tutaj właśnie, na Lateranie do momentu pożaru w 1308 roku mieściła się siedziba Papieży, dopiero od tego czasu siedzibę papieską przeniesiono do Watykanu.

Obecnie w dawnym Pałacu Apostolskim znajduje się Muzeum Laterańskie.

Na placu przy Pałacu Laterańskim znajduje sie obelisk staroegipski przetransportowany tutaj z Circus Maximus.

Obok zespołu pałacowo - kościelnego znajduje się Baptysterium św Jana czyli miejsce w którym chrzczono chrześcijan.

chrzcielnica

kopuła i kaplica w baptysterium .

Obok Baptysterium znajdują się ruiny Term Domu Faustyny.

.

Najważniejszym jednak obiektem na Lateranie jest Bazylika Arcypatriarchalna p.w.św Jana.

Do chwili obecnej jest to najważniejszy kościół rzymsko- katolicki i najstarsza bazylika wolnego chrześcijaństwa, "Matka i Głowa wszystkich kościołów Miasta i Świata". Jak przedtem wywarła na mnie wrażenie bazylika MB Anielskiej tak teraz chyba podwójne sprawiła ta właśnie.

Fasada bazyliki zwieńczona jest 15 siedmio metrowymi figurami, centralną figurę stanowi posąg Chrystusa.

Baldachim pod którym mieści się ołtarz główny oraz kaplica boczna.

Apsyda za baldachimem, konfesja

wnętrze bazyliki znajdują się tu figury apostołów św, Tomasz

Drzwi Milenijne otwarte ostatnio w roku 2000 przez Jana Pawła II, i tablica pamiątkowa

Myślę, że każdy kto chciałby zobaczyc więcej ciekawych zdjęc wnętrza bazyliki zachęcony moimi sięgnie do ogromu materiałów zamieszczonych w internecie.

Ja natomiast, nie umniejszając w żaden sposób wielkości i rangi tej bazyliki przejdę do innych również ciekawych rzeczy.

Wychodząc z Bazyliki św, Jana na Lateranie na pewno każdy zwiedzający zauważy pomnik św. Franciszka z Asyżu

Bardzo ciekawym akcentem sprzed wieków są moim zdaniem również pozostałości murów.

Mury te ciągną się dośc długim odcinkiem i zostały " zintegrowane" z zabudową z poźniejszych okresów.

Bardzo ciekawym jest fragment muru (na zdjęciu w kolorze białym) zbudowany jeszcze przed narodzeniem Chrystusa.

o ile dobrze pamietam jest to fragment starożytnego akweduktu, ale mogę się mylic.

Zastanawialiśmy się oglądając te pozostałości, jak to mozliwe by budowla przetrwała tyle lat. Doszliśmy do wniosku że dobroczynnym dla niej był tamtejszy klimat, w którym nie występują temperatury minusowe tak jak w naszej szerokości geograficznej i prawdopodobnie to jest dużą częścią tajemnicy przetrwania.

cdn.....

Artykuł udostępniony przez:

janeczka669
Przejdź do pełnej wersji serwisu