Artykuły

Świat pachnący Fenkułem

Postanowiłam przybliżyć Państwu świat pachnący Fenkułem

Nie miałam pojęcia do czego służy, czym jest i jak go jeść. Pewnego dnia na zakupach w markecie wpadł mi w ręce i z ciekawości skubnęłam gałązkę koperku żeby zobaczyć jak smakuje... pomyślałam..." Dziwny słodkawy smak, ma coś w sobie, z czymś mi się kojarzy ale do czego to mogło by pasować?"

Cóż zignorowałam dalesze dywagacje i poszłam dalej. Nie wiem jak to się stało ale okazało się ze w amoku zakupów jeden fenkuł trafił do koszyka i wylądował w moim domu. Skoro już go mam to może poczytam coś na jego temat. I wyczytałam że ma smak anyżu - "No włąśnie anyż mi przypominał w smaku" - pomyślałam, "ale zaraz zaraz przeciez ja nie lubię anyżu ani anyżowych cukierków więc dla czego nie odrzucił mnie ten smak??"

Teraz już wiem. Cukierki anyżowe maja bardzo intensywny smak, nienaturalnie intensywny a tym czasem anyżowy smak kopru jest bardzo delikatny. Nie ma tu przesady a wręcz przeciwnie mam wrażenie niedosytu tego smaku, wydaje się dziwnie nieodgadniony, tajemniczy.

Koper włoski jest używany przede wszystkim w Europie Południowej podobnie jak u nas koper ogrodowy. Całymi bądź tłuczonymi owocami przyprawia się ciasta, chleb i sosy, świeżymi liśćmi — sałatę, masło ziołowe, ryby, zupy rybne (np. prowansal-ską bouillabaisse), mięso duszone oraz różne gatunki serów.

W Europie Południowej gospodynie dodają go chętnie do twarogu. Liście nadają pikantny smak ziemniakom w mundurkach. Ta intensywna przyprawa oszczędnie użyta harmonizuje z koprem ogrodowym, czosnkiem, cebulą i innymi ziołami. Zgrubiałe łodygi kopru włoskiego są popularnym warzywem i nadają się również na sałatę.

W smaku przypomina anyż, jest lekko słodkawy i przyjemny. Nie dominuje smaku potraw lecz tylko je podkreśla. Fenkuły można jeść na surowo, można też dusić, smażyć, grillować i gotować. Zarówno pokrojone bulwy jak i posiekaną natkę można dodawać do sałatek, dipów, sosów, zup, a nawet faszerować nimi ryby. Ma tak delikatny smak, że nie ma mowy o przesadzeniu z tym warzywem.

Imbir jest mocny i dominujący, fenkuł nieśmiały i akcentujący.

ja osobiście dodaję koper włoski do:

sałatek owocowych (kroję go w paseczki i dodaję go do sałatki z pomarańczy, kiwi, grapefruita, winogron, bananka często polewam jogurtem i posypuję musli ),

sałatek z kurczaczkiem wędzonym (kapusta pekińska, kurczak wędzony, kukurydza, fenkuł, majonez, ananas)

kurczaka pieczonego (najczęściej piekę w całości o dodaję kawałek fenkuła do brzucha)

Ryby pieczonej w folii (na przyprawioną rybę solą pieprzem i szafranem do brzuszka wlładam kilka krążków denkułu i dwa plasterki cytryny, zapiekam)

krewetek duszonych na maśle (krewetki masło, czosnek pietruszka 1/2 fenkułu dotego pieczywo czosnkowe)

do zup wkrajam łodygę oraz

zjdam sam na surowo.

ostatnio zaryzykowałam i dodałam mały krążek do herbaty i co się okazało??? swietnie pasuje. dodaje takiego suptelnego aromatu. Jak dla mnie to przyprawa tak wszechstronna jak czosnek, kwestia zaryzykowania i dodawania jej bez większej obawy o zepsucie smaku potrawy. Śmiało panie i Panowie, gwarantuję, że nic nie zepsujecie dodając ją do dań...

Artykuł udostępniony przez:

ciapeczka
Przejdź do pełnej wersji serwisu