(Czy dla milusińskich?)
Była raz sobie, ze szmatek lala
I były również dwa małe misie,
Był i arlekin i kolombina...
Nie jedna bajka tak się zaczyna.
Lecz to nie bajka, tak naprawdę było:
U małej Dorotki tak się zdarzyło,
Gdy w kolombinie miś jeden się zakochał,
Arlekin w kącie samiutki szlochał,
Bo drugi misio też nie był gapa
Szmacianą lalę w objęcia złapał.
I nie wiem jak by się to skończyło,
Gdyby maleństwo ...
Się nie zbudziło.
(05.07.2006.)