No tak, kobiety są z Wenus a mężczyźni z Marsa, a może odwrotnie, mamy różne zdania na wiele spraw, a jednak co może być lepszego niż małżeństwo i rodzina.... No tak, posypie mi się znowu na głowę...... A wojny światów muszą być, inaczej życie byłoby nudne...... Pozdrawiam i czekam na następne opowiadanie....
Nicola... patrz na siebie oczami ...''przeciwnika'' , łatwiej o zwycieństwo i nie roczarujesz się i jesteś o krok do przodu .. -:) Nie tak po babsku , bo co chwila będziesz mieć podkóweczkę na bużce i czasem podusia moze być mokra ..((( a po ci to ?? Prawdaż ? Pozdrawiam tak po ... babsku -:) !
Rzeczywiście, fakt z tym buziakiem... Ukochany ma bardzo rygorystyczne procedury epidemiologiczne ;) tylko jakoś tak się zawsze składa, że ja sobie inaczej wyobrażam pomoc, jakiej mógłby mi udzielić, a on zupełnie coś innego proponuje... A może powinnam brać co dają? :))))
Chłopina praktyczny i higieniczny ... Po pierwsze woda utleniona zawsze doma jest , po co zaraz kasiorę wydawać na ssące - wiodące z apteki ! Po drugie całus , domniemywam ,że namiętny w stanie infekcji gardziołka , grozi przeniesieniem zarazy . Tiaaa swoją drogą jak to punkt widzenia zmienia się ze stażem wspólnego zasiedzenia .. -:) Tadaaaaaaam .. !
marikka23 (2012-04-09 10:36)
No tak, kobiety są z Wenus a mężczyźni z Marsa, a może odwrotnie, mamy różne zdania na wiele spraw, a jednak co może być lepszego niż małżeństwo i rodzina.... No tak, posypie mi się znowu na głowę...... A wojny światów muszą być, inaczej życie byłoby nudne...... Pozdrawiam i czekam na następne opowiadanie....
megi65 (2012-04-09 08:09)
Nicola... patrz na siebie oczami ...''przeciwnika'' , łatwiej o zwycieństwo i nie roczarujesz się i jesteś o krok do przodu .. -:) Nie tak po babsku , bo co chwila będziesz mieć podkóweczkę na bużce i czasem podusia moze być mokra ..((( a po ci to ?? Prawdaż ? Pozdrawiam tak po ... babsku -:) !
Nikola de Ser (2012-04-09 07:32)
Rzeczywiście, fakt z tym buziakiem... Ukochany ma bardzo rygorystyczne procedury epidemiologiczne ;) tylko jakoś tak się zawsze składa, że ja sobie inaczej wyobrażam pomoc, jakiej mógłby mi udzielić, a on zupełnie coś innego proponuje... A może powinnam brać co dają? :))))
megi65 (2012-04-08 20:45)
Chłopina praktyczny i higieniczny ... Po pierwsze woda utleniona zawsze doma jest , po co zaraz kasiorę wydawać na ssące - wiodące z apteki ! Po drugie całus , domniemywam ,że namiętny w stanie infekcji gardziołka , grozi przeniesieniem zarazy . Tiaaa swoją drogą jak to punkt widzenia zmienia się ze stażem wspólnego zasiedzenia .. -:) Tadaaaaaaam .. !