Komentarze do artykułu

Skomentuj Wróć do artykułu "Dynie - brzuchate karoce smaku"

anna702 (2010-12-12 18:56)

Dynie sa piekne i zdrowe i jak niewiele warzyw nie traci swojej cennej witaminy A podczas nawet dlugiego gotowania....

aggusia35 (2010-10-29 16:19)

Dziękuje za przepis :)

Wkn (2010-10-28 11:33)

Ten mój placek jest na WuŻecie od ubiegłej jesieni. O, tutaj: http://www.wielkiezarcie.com/recipe36938.html

agafi9 (2010-10-28 08:51)

A ja skomentuję przepisy - oba wykonane. I tak: zupa rewelacyjna! Co zaś się tyczy dyni marynowanej - oczekuje w sloikach na konsumpcję. Dam jej jeszcze chwilę spokoju, bo podejrzewam, że powinna się w tych słoikach porządnie przegryżć.
Dziekuję Wkn za przepisy i dyniowe natchnienie

Dun Saithne (2010-10-27 17:30)

Wiedzialam ze sie nie zawiode i o dyni cos bedzie!!!
Moja dynka ta najmniejsza wycietaj jak Swiatowid  (4 twarze z nostalgia wycinalam )rozjasnia sie co wieczór na parapecie kuchennym.
Ale nie mialam serca zrobc tego pozostalym dyniusiom i tak wielie zolciutkie czekaja na przepis.
Znalazam przed chwila marmolade dyniowo imbirowa, moze cos jeszcze.....
/corka nie ma polskich znakow, przepraszam/

dj (2010-10-27 17:26)

Artykuł rewelacja. Ja w tym roku też się skusiłam na dynie. Mam jeszcze dwie, które czekają do niedzieli, aby zrobić z nich lampiony, a potem do słoików,o ile jeszcze będą się nadawały ;-).
Oto okazy z ogródka mojej babci:

A to już po dostaniu się w moje ręce...
 

Kluko (2010-10-26 23:07)

A ten placek udekorowany cynamonem? Ja jestem ciekawy tego przepisu :)

Wkn (2010-10-26 20:55)

Ja tam nie widzę żadnych placuszków :)
To zwykłe naleśniory z musem dyniowym, o te: http://www.wielkiezarcie.com/recipe37290.html

aggusia35 (2010-10-26 20:51)

tak skromnie zapytam o przepis na te placuszki widoczne na zdjęciu

Kluko (2010-10-26 11:47)

Super artykuł! Ja miałem 17 kg dynię i nie miałem serca jej pokroić... Tak pięknie stała i zdobiła przedpokój:) Ale przyszła kryska na matyska i dynia stoi już w słoiczkach, które czekają na poukładanie w piwnicy na półki (zrobiłem chutney dyniowo-pomaranczowy, dżem dyniowo-jabłkowy z cynamonem i dynię marynowaną). Część dyni zjedliśmy w zupie i pieczoną z innymi warzywami w ziołach z kurczakiem. Pyszności!!! Całe szczęście dostałem jeszcze dwie dynie (ale już malutkie, takie ok 4 kg...), więc jeszcze się cieszę na smakowitości:)

marcicha (2010-10-25 22:12)

Ach!! wiedziałam, że doczekam artykułu w sprawie dyni!! moja dynia czeka na mnie w piwnicy już trzeci tydzień no i się wreszcie doczekała! natchnęłaś mnie droga Wkn!!!!
PS. Wkn, uwielbiam Cię czytać!!

Przejdź do pełnej wersji serwisu