Obieranie czosnku osobom gotującym od lat zwykle nie sprawia większego problemu. Jednak gdy ktoś dopiero zaczyna swą przygodę w kuchni, próba zdjęcia skórki z upartych ząbków, które nie poddają się tak łatwo, może spędzić sen z powiek. Odcinamy końcówkę, chwytamy łuskę i... nic. Zamiast zsunąć się z czosnku, łuska łamie się, kruszy i wcale nie ma zamiaru się poddać.
Pół biedy, jeśli musimy obskubać jeden skromny ząbek czosnku. Problem pojawia się, gdy trzeba uporać się z całą główką.
Tymczasem rozwiązanie jest banalne. Wystarczy ząbek czosnku ułożyć płasko na desce do krojenia lub kuchennym blacie i lekko przycisnąć go również na płasko ułożonym szerokim ostrzem noża. Jedną dłonią przytrzymujemy trzonek, drugą dociskamy ostrze.
Najlepiej wybrać nóż o metalowym grubym ostrzu, nóż ceramiczny może okazać się zbyt kruchy.
Wystarczy tylko lekko nagnieść czosnek. Skórka zejdzie z łatwością.
Powodzenia.