Artykuły

..jemu ...

Wierszyk ten był pisany w tą Pamiętną Noc,
gdy zasnąć nie można było.

niech Dusza zaśnie bez grzechu
gdy Usta się już w kamień zamienią
Oczy w dal patrzeć poczną,
gdy Serce udało się na spoczynek …
niech myśli nasze się cofną
do dni gdy Patrzył na nas
gdy nasze oczy ślepców
spoczywały na Jego Ustach
                                                      i serca razem się śmiały…
niech wiara nas nie opuszcza
serca równym biją rytmem
jak wtedy gdy dusze uwolnione
przestały się bać słów …
a oczy śmiało spoglądały w przyszłość …
wtedy gdy złe się skończyło
gdy prawdziwe nowe zacząć się miało …
                                      gdy prawdy nastał początek …
(noc 02.04.2005)

Artykuł udostępniony przez:

Janek
Przejdź do pełnej wersji serwisu