Kompoty z jabłkowych skórek - pyszne, tanie i w różnych smakach - jak je zrobić?

Kompot ze skórek - czy to w ogóle możliwe?

Przez wiele lat wyrzucałam skórki pozostałe po obieraniu jabłek, zupełnie nie zdając sobie sprawy, jak pyszny kompot można na nich ugotować. Miąższ trafiał do szarlotki albo przemieniał się w złocisty mus, który czekał w słoikach na nadejście zimy, a aromatyczne skórki wskakiwały do śmietnika. Szkoda, że wcześniej nie podpowiedziano mi, że skórki doskonale nadają się do ugotowania klarownego i smacznego obiadowego napoju. Dopiero całkiem niedawno znajoma spytała mnie ze zdziwieniem, dlaczego marnuję skórki z owoców. Przepisu na kompot oczywiście nie podała, wychodząc z założenia, że metodą prób i błędów opracuję własną recepturę. Kilka dni później w mojej kuchni czekał dumnie pękaty dzbanek z jabłkową nader tanią ambrozją dla całej rodziny. Nawet najwięksi przeciwnicy kompotów zgodzili się, że wynalazek jest całkiem niezły i chętnie zgodzą się na powtórki.

Jakie jabłka najlepiej wybrać na skórkowy kompot?

Świetnie nadają się do tego celu owoce dojrzałe, o wyraźnym zapachu. Klarowne złociste kompoty otrzymamy z papierówek oraz antonówek, ale możemy eksperymentować z dowolnymi odmianami. Jedyna zasada, która bezwzględnie musi być zachowana, to jakość skórek. Nie mogą być uszkodzone. Miejsca z brązowymi plamkami oraz ze śladami obecności pasożytów skrupulatnie wycinamy. Najlepiej też, aby nasze owoce pochodziły z ekologicznej uprawy i nie były pryskane.

Czym i jak słodzić kompot gotowany na skórkach?

Kompot dosładzamy do smaku. Trudno jest określić stałą ilość cukru, którą powinniśmy dosypać. Jedne odmiany jabłek są słodsze, inne kwaskowe. Wiele zależy też od indywidualnego gustu domowników. Zasada jest prosta, czym mniej cukru, tym zdrowszy kompot. Możemy też zamiast białych drobinek użyć miodu. Trzeba tylko pamiętać, aby nie mieszać miodu z gorącym kompotem, lecz dopiero po jego przestudzeniu, aby miód nie stracił swoich cennych właściwości.

Mój kompot jest bez smaku, co mogę do niego dodać?

Może się zdarzyć, że kompot ugotowany wyłącznie na skórkach jednego gatunku jabłek wyda się mdły w smaku. Nie należy się poddawać, wystarczy kilka magicznych składników, aby przeszedł cudowną metamorfozę. Latem można dodać do niego kilka gałązek świeżej mięty, sparzoną cytrynową skórkę oraz kilka kropli świeżo wyciśniętego z cytryny soku. Smaczny jest też z garścią owoców żurawiny wrzuconej pod koniec gotowania. Zimą podkreślamy smak kompotu i obdarowujemy go świątecznym zapachem, dodając korę cynamonu, goździki oraz pomarańcze.

Smaczne inspiracje...

Świąteczny kompot na skórkach

ok. 3 szkl skórek pozostałych po obieraniu jabłek, 1 pomarańcza, 5 goździków, 4 łyżki brązowego cukru, ok. 2 l wody

Jabłkowe skórki zasyp cukrem, dodaj goździki i zalej całość zimną wodą. Gotuj przez około 20 minut na niewielkim ogniu, następnie zdejmij kompot z kuchenki i wrzuć do niego cienko obraną skórkę z wcześniej wyszorowanej i sparzonej wrzątkiem pomarańczy. Przykryj i pozostaw do ostudzenia. Wstaw do lodówki na 1 dobę.

Przecedź przed podaniem. Kompot doskonale smakuje z odrobiną świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy.

Ilość składników wystarczy na około 4 porcje.

Kompot jabłkowo-miętowy

2 szkl skórek pozostałych z obierania jabłek, 2-3 gałązki świeżej mięty, 1,5 l wody, 4 łyżki cukru

Jabłkowe skórki zasyp cukrem i zalej całość zimną wodą. Gotuj przez około 20 minut na niewielkim ogniu, następnie zdejmij kompot z kuchenki i wrzuć do niego gałązki świeżej mięty. Przykryj i pozostaw do ostudzenia. Wstaw do lodówki na 1 dobę.

Przed podaniem zastąp gałązki mięty świeżymi, których użyjesz do dekoracji. Jeśli chcesz, możesz dodatkowo wcisnąć do kompotu odrobinę soku z cytryny.

Ilość składników wystarczy na około 4 porcje.