Milko, owszem - jelito cienkie jest też od trawienia; wchłaniane są substancje strawione a nie nadtrawione o czym sama piszesz, jak również rozkład białka pod wpływem enzymów to przecież właśnie trawienie, więc jak najbardziej od tego jest jelito cienkie.
jelito cienkie nie jest od trawienia! w jelicie cienkim następuje wchłanianie substancji prostych strawionych albo nadrawionych w żołądku i dwunstnicy. jelito cienkiem owszem mamy długie ponieważ musi minąć sporo czasu zanim enzymy rozłoża białka na aminokwasy (tak te mięsne białka). niektóre mięsiwo "przebywa" w naszym układzie pokarmowym nawet 12 godzin zanim go wydalimy. natomiast roślinne dania trawione są w kilkadziesiąt minut. typowi roślinożercy mają rozbudowane żołądki w których znajdują się bakterie symbiotyczne rozkładające celulozę na glukozę. my tych bakterii nie posiadamy dlatego żołądek mamy mało rozbudowany a jelito cienkie bardziej rozwinięte.
No cóż... bardzo długie jelito cienkie, to cecha właśnie zwierząt roślinożernych :-))) Tak się składa, że mięso trawione jest dużo szybciej od pokarmów roślinnych, dlatego mięsożercy nie potrzebują długich przewodów pokarmowych (które cechują roślinożerców...). Nie czytałam oryginału artykułu, ale ogólnie przyjęte (i nie spotkałam się jeszcze z tym, żeby jakikolwiek biolog, antropolog itp. temu zaprzeczył), że budowę naszego układu pokarmowego odziedziczyliśmy właśnie po przodkach (uwaga!!!) owocożernych, a z biegiem lat, na kolejnych szczebelkach drabiny ewolucyjnej, nasz układ pokarmowy przystosował się do wszystkożerności, tyle że tym przystosowaniem na pewno nie jest wydłużenie (SIC!!!) jelita cienkiego. Mówienie, że "w toku ewolucji rozwinął takie cechy, które wskazują na jego mięsożerność jak na przykład bardzo długie jelito cienkie" jest (przepraszam, ale...) wierutną bzdurą. Ale może to jedynie błąd w tłumaczeniu?
sunny (2011-12-03 22:49)
Milko, owszem - jelito cienkie jest też od trawienia; wchłaniane są substancje strawione a nie nadtrawione o czym sama piszesz, jak również rozkład białka pod wpływem enzymów to przecież właśnie trawienie, więc jak najbardziej od tego jest jelito cienkie.
Milka-sensei (2011-12-03 15:39)
jelito cienkie nie jest od trawienia! w jelicie cienkim następuje wchłanianie substancji prostych strawionych albo nadrawionych w żołądku i dwunstnicy. jelito cienkiem owszem mamy długie ponieważ musi minąć sporo czasu zanim enzymy rozłoża białka na aminokwasy (tak te mięsne białka). niektóre mięsiwo "przebywa" w naszym układzie pokarmowym nawet 12 godzin zanim go wydalimy. natomiast roślinne dania trawione są w kilkadziesiąt minut. typowi roślinożercy mają rozbudowane żołądki w których znajdują się bakterie symbiotyczne rozkładające celulozę na glukozę. my tych bakterii nie posiadamy dlatego żołądek mamy mało rozbudowany a jelito cienkie bardziej rozwinięte.
pozdrawiam
Milka
_iwona_ (2006-06-01 12:10)
No cóż... bardzo długie jelito cienkie, to cecha właśnie zwierząt roślinożernych :-))) Tak się składa, że mięso trawione jest dużo szybciej od pokarmów roślinnych, dlatego mięsożercy nie potrzebują długich przewodów pokarmowych (które cechują roślinożerców...). Nie czytałam oryginału artykułu, ale ogólnie przyjęte (i nie spotkałam się jeszcze z tym, żeby jakikolwiek biolog, antropolog itp. temu zaprzeczył), że budowę naszego układu pokarmowego odziedziczyliśmy właśnie po przodkach (uwaga!!!) owocożernych, a z biegiem lat, na kolejnych szczebelkach drabiny ewolucyjnej, nasz układ pokarmowy przystosował się do wszystkożerności, tyle że tym przystosowaniem na pewno nie jest wydłużenie (SIC!!!) jelita cienkiego. Mówienie, że "w toku ewolucji rozwinął takie cechy, które wskazują na jego mięsożerność jak na przykład bardzo długie jelito cienkie" jest (przepraszam, ale...) wierutną bzdurą. Ale może to jedynie błąd w tłumaczeniu?