Artykuły

..Powrót

Powrót

Deszcz, jesienny deszcz, swoimi kropelkami
Gra melodie znane, na szybach
Naszego okna
I przywołuje stare melodie,
Te o jesieni, których nikt już nie nuci…
Tylko my zasłuchani,
Nucimy z nim razem
O chryzantemach, kasztanach,
Niciach babiego lata …
Co jak pierwszy siwy włos
Snują się po polach …
O końcu wakacji …
I pożegnaniu z morzem.
I nie dziwi nas tylko to,
Że nucąc o jesieni
Myślami jesteśmy przy wiośnie …
Tej byłej, tej przyszłej…
A wiosną,
Gdy deszcz zagra znów nam
Na szybach…
I gdy znów zakwitną jabłonie,
Gdy wdychać będziemy zapach
Pierwszych bzów,
Jeszcze po deszczu mokrych,
A śpiew skowronka nad polami
Da znać, że życie trwa…
Zaśpiewamy,
Że świat nie jest taki zły…
A latem …
Pójdziemy znów na spacer
Dziką plażą…
Słuchając krzyku mew…,
Lub powrócimy nad jeziora.
Powrócimy tu,
Gdzie ścieżki pośród pól
Powiodą nas znów w krainę szczęścia,
Dopóki życie trwa …
Dopóki …
Serca dwa…

(23.08.2006.)

Artykuł udostępniony przez:

Janek
Przejdź do pełnej wersji serwisu