Artykuły

Przyprawę gyros, pachnącą i domową, możesz zrobić sam

Co myślicie o artykułach krótkich, ale praktycznych? O sposobach obierania cebuli, by nie wyciskała łez, o zdejmowaniu skórki z papryki lub odświeżaniu drożdżowych wypieków... Może nie są to porywające historie kuchennych przygód autora, bezcelery, podbijające kulinarny świat, ale jeśli znajdą choć kilku czytelników szukających porcji przydatnych tricków ułatwiających codzienne gotowanie, pieczenie i smażenie... może warto je pisać.

Dziś podzielę się z Wami pomysłem na domową przyprawę gyros. Spytacie, w jakim celu zadawać sobie trud próby podrobienia przyprawy, którą mogę nabyć w sklepie? To proste - gotowe mieszanki dostępne na rynku, zwykle są bardzo intensywne w smaku i zawierają sporą ilość soli - nie do końca przypadły mi do gustu.

Można jednak z łatwością przyrządzić własną ziołową propozycję - pachnącą i domową. Bez dodatku glutaminianu. Taką, którą wystarczy posypać pokrojone piersi z kurczaka i usmażyć je na patelni, albo upiec w piekarniku, na grillu lub w beztłuszczowej frytownicy.

Czego będziemy potrzebować?

1 łyżeczkę soli, 1/2 łyżeczki cukru, 1/2 łyżeczki słodkiej papryki, 1/2 łyżeczki ostrej papryki, 1/2 łyżeczki ziaren kolendry, 1/3 łyżeczki ziaren gorczycy, 1/4 łyżeczki kozieradki, 1/5 łyżeczki tymianku, 1/5 łyżeczki rozmarynu, 1/5 łyżeczki cząbru oraz opcjonalnie ząbek czosnku

Przypraw i ziół wydaje się sporo, ale doskonale się uzupełniają. Wszystkie składniki po prostu miksujemy w młynku do ziaren. Można też suszone zioła rozetrzeć w palcach, a ziarna kolendry oraz gorczycy utłuc w modzierzu i wymieszać z pozostałymi mielonymi przyprawami. Z podanych proporcji otrzymamy ilość wystarczającą do przyprawienia około kilograma mięsa.

Mieszanka gyros nadaje się doskonale do niewielkich kawałków drobiu przeznaczonych do smażenia lub pieczenia. Kto jest łasuchem i nie walczy z kilogramami, na pewno z przyjemnością zawinie mięso w naleśnikowe placki i poda z surówką colesław. Dbającym o linię polecam podanie do aromatycznych kawałków kurczaka świeżej sałaty polanej jogurtowym sosem. Lekki i sycący obiad gotowy.

Artykuł udostępniony przez:

Wkn
Przejdź do pełnej wersji serwisu