Komentarze wystawione przez użytkownika Joanna-61

Dodam, że mam świadomość, że mogłaś nie wiedzieć, kto jest autorem tego przepisu. Koleżanka pewnie zapomniała Cię o tym poinformować... Ludzie drukują sobie przepisy omijając takie "nieistotne" wg nich "szczegóły", a potem przepisy żyją już własnym życiem.... Jednak, jako, że jestem gorącą admiratorką tego przepisu i metody gazetowej, chciałabym aby to jej autorka odbierała zasłużone pochwaly. :)

Kamilo, mam prośbę, byś zgodnie z poszanowaniem praw autorskich przeredagowała przepis i podała, skąd naprawdę pochodzi. Otóż przepis na ten sernik jest autorstwa Keren Goren, znanego izraelskiego cukiernika, został przeze mnie znaleziony na rosyjskim forum Izbushka ( gdzie umieściła go Vica), przetłumaczony na polski i umieszczony na forum CinCin. Dodam, że nazwa "sernik gazetowy" pochodzi ode mnie, bo w oryginale został nazwany przez autorkę torcikiem serowym.

Robię bardzo podobną, tylko do ciasta daję mniej cukru ( 1/2 szklanki), a do farszu - więcej jabłek ( 2 kg).
Nie podpiekam spodu - od razu piekę całość ( około 50 - 60 minut).Na szczęście jeszcze mi się zakalec nie przydarzył... :-) Właśnie przed chwilą wyjęłam ją z piekarnika - jest jeszcze za ciepła, by ją pokroić.. :-)

Pomysł na ciasto ciekawy, ale ... Podany czas pieczenia jest zdecydowanie zbyt długi do temperatury 200 stopni. Moje było upieczone już po 45 minutach, a i tak wydaje mi się nieco zbyt suche. A mój piekarnik nie należy do takich, które przesuszają. Nie piekłam też na termoobiegu. Następnym razem rozpuszczę czekoladę dla lepszego efektu kolorystycznego. Dodam też więcej rumu....

Wątpię, czy ten dorsz był romantyczny, ale  za to bardzo smaczny.Nieco zmodyfikowałam sposób wykonania, bo masło ( tylko 5 dag) roztopiłam i wymieszałam z rozdrobnionym z solą czosnkem i posiekaną pietruszką . Takim aromatycznym masłem smarowałam dorsza przed włożeniem do piekarnika.

Przepis Nutelli przypomina mi nieco francuskie ciasto z czereśniami clafoutis ( nieco omletowate w konsystencji i smaku), ale i w nim jest zwykle troszkę więcej mąki. Spróbuję go zrobić  z czystej ciekawości...

Moja Mama od lat robi taką konfiturę z róży cukrowej ( zwanej inaczej stulistną lub francuską) ucierając ją recznie w makutrze pałką. Jest przepyszna.
Ja z lenistwa wzięłam malakser i też wyszła mi gorzkawa... Następną partię płatków zrobię już ręcznie....

Ja podawałam ten sos nawet do fileta z kurczaka!  Bardzo posmakował mojemu synkowi, więc wszedł do mojego stałego repertuaru kulinarnego.

Ale przepis jest naprawdę rewelacyjny i wart rozpowszechniania, tylko z podaniem prawdziwgo autora.
Gratuluję pomysłu!

No szkoda.... Wszystkie cytowane przez tę osobę przepisy na pangę pochodzą z tej strony, sprawdziłam...

Przepis ten znalazłam na Czarnej Oliwce, gdzie podała go Jaga32 i robiłam już kilkakrotnie.

Ja też bardzo lubię szparagi zapiekane w piekarniku i również korzystam z przepisu Frances Mayes od kiedy go przeczytałam w książce.
To, czy wychodzą włókniste zależy wg mnie od świeżości szparagów. To bardzo delikatne warzywo, które powinno być spożyte niemal natychmiast po wycięciu z ziemi, a ponieważ jest to zwykle niemożliwe - po odpowiednim przechowywaniu przez sprzedawców. Niestety, często popełniają błędy i oferują nam zwiędłe i w konsekwencji - rozwarstwiające się po przygotowaniu szparagi.

Dziękuję bardzo za odpowiedź.

Dziś znów gotowałam bogracz, na specjalne życzenia synka, któremu bardzo to danie smakuje. Dla zaostrzenia smaku dodałam na sam koniec jednego pokrojonego w kosteczkę ogórka konserwowego. Kluseczki robię nieco inaczej - nie kroję, tylko szczypię odrobinę ciasta i formuję palcami malutkie kuleczki. Dziś szczypał ze mną synek i miał ogromną frajdę, że mu wychodzą zgrabne kluseczki. Wg mnie tym sposobem jest równie szybko, a kluseczki nie mają tendencji do sklejania się . Danie jest naprawdę przepyszne.
Mam pytanie do autorki przepisu - co rozumie przez "przyprawy jak do gulaszu" ?