Komentarze otrzymane przez użytkownika Maddalena
-
Komentarz do Tajski fast food
(2013-12-15 21:37)Proponuje do tego dodac mieszanke chinska mrozona,np.z Biedronki. -
Komentarz do Tajski fast food
(2013-08-11 20:53)Do podstawowej wersji dodałam pod koniec sos sojowy i posypałam natką pietruszki. Wyszło pysznie :) -
Komentarz do Pasta kanapkowa II
(2013-02-26 21:07)pomysł bardzo ciekawy, ale nie do częstego stosowania bo w sumie ta zupa z opakowania to dużo chemii. Zastanawiam się czym możnaby było ją zastąpić, może suszona mielona cebula? z dodatkiem innego suszu warzywnego? Bo kurcze te zupy w proszku to sam glutaminian sodu. -
Komentarz do Krem do tortu o smaku mietowo-czekoladowym
(2010-02-24 10:53)Olciaa, jak najbardziej, juz probowano z wieloma roznymi czekoladami. Sprobuj, tam kasa jest bardzo prosta w wykonaniu, nie moze sie udac:)
-
Komentarz do Krem do tortu o smaku mietowo-czekoladowym
(2010-02-22 19:18)czy mozna uzyc zwykłej czekolady z nadzieniem miętowym czy musza to byc konkretnie podane czekoladki? -
Komentarz do Krem do tortu o smaku mietowo-czekoladowym
(2009-10-30 16:51)dziekuje za szybciutka odpowiedz. Juz teraz nie mam watpliwosci, bedzie smarowany dzemem i na to kremik :) Mam nadzieje, ze bedzie smakowac. -
Komentarz do Krem do tortu o smaku mietowo-czekoladowym
(2009-10-30 16:34)sylvii, tydzien temu tez robilam ten tort i tez sie zastanawialam czy posmarowac biszkopt dzemem.
Posmarowalam dzemem z czarnej porzeczki i super pasowalo!,( biszkopt upieklam z kakaem).
-
Komentarz do Krem do tortu o smaku mietowo-czekoladowym
(2009-10-30 15:39)Prosze o porade. Bede robic torcik i przekladac tym kremikiem i teraz pytanie: jak myslicie czy dobrze bedzie smakowac gdyby najpierw biszkopt posmarowac dzemem lub konitura porzeczkowa? -
Komentarz do Krem do tortu o smaku mietowo-czekoladowym
(2009-10-27 08:31)Masa super! Nawet ci ktorzy krecili nosem na krem mietowy, chwalili i brali dokladke.
Zrobilam z "Mints" czekoladek z aldi, polecam. -
Komentarz do Kobiety. Inne swiaty...
(2009-08-25 08:31)Widzisz akurat ta ksiazka pokazuje jeden ze "sloganow" jakie zna zachod. Ale to tylko jedna tragiczna strona. TO moglo sie zdarzyc wszedzie. Kazdy z nas wie ile przemocy w rodzinie dzieje sie za drzwiami sasiada ze tak powiem. Oczywiscoe uwarunkowania kulturowe zrobily swoje, rezim kraju w ktorym sie znalezli, wojna i slaby charakter Ojca nie pozostaly bez wplywu na tragike sytuacji.
To nie Islam (nie mowie o radykalnych probach naginania religii czy w Islamie czy w Chrzescijanstwie) nakazuje nienawidzic kobiet i miec diewczynki za nic. Z tym walczyl juz Mahomet. W jednej z historii o Mahomecie mowi sie tak:
Prorok nauczal w swiatyni. Jednym ze sluchaczy byl ojciec z dwojgiem dzieci. Syna bral na kolana i byl dla niego cierpliwy i wyrozumialy . Corke ktora tez chciala usiasc mu na kolanach odtracal.
Mahomet widzac to rozgniewal sie: Czy myslisz czlowieku ze corka Twa jest w oczach Najwyzszego mniej warta od syna Twego?! Wstydz sie ze tak ja traktujesz!
To tylko przyklad oddany nie doslownie bo musialabym poszukac zrodla, Kult chlopca w krajach arabskich oraz na przyklad Chinach ma o wiele mniej wspolnego z religia jako taka. Jest raczej duzo bardziej uwarunkowana ekonomicznie. W krajach patriarchatu gdzie nie istnieje system rentowy przewaznie wlasnie najstarszy syn jest zobowiazany opiekowac sie i utrzymywac rodzicow na starosc. Corki "wydaje sie " z domu w mlodym juz wieku - tym mlodsze im rodzina biedniejsza by wyzywic syna(ow) gwarantujacych spokojna starosc rodzicow...
kiedys i w chrzescijanstwie (szczegolnie na wsiach) inaczej nie bylo...
-
Komentarz do Kobiety. Inne swiaty...
(2009-08-24 19:44)Bardzo dziekuje za zainteresowanie moim artykulem. Napisanym pod wplywem chwili i bardzo subiektywnym. Chcialam podkreslic, iz moim zamiarem nie bylo wywyzszac tudziez osmieszac zadnej z kultur. Sama jestem zafascynowana kultura orientalna, ktorej zreszta jeszcze tak dokladnie nie zrozumialam. Ksiazka "Nie bez mojej corki" autorki niestety nie pamietam, potwierdza fakt, ze rowniez kobietom z kultury zachodniej rownie trudno zaaklimatyzowac sie w obcej kulturze, tak jak muzulmankom w naszej. To historia amerykanki, ktora wyjechala na 2 tyg. urlop do Iranu ze swoim mezem i mala coreczka. Mieszkajacy ponad 20 lat w Stanach iranczyk, z zawodu lekarz, nagle zmienil zdanie i najprawdopodobniej pod wplywem rodziny postanowil zostac w Iranie, nie pytajac o zdanie zony. Niezwykle ciekawa i dramatyczna historia, zakonczona na szczescie happy endem. Polecam:) -
Komentarz do Kobiety. Inne swiaty...
(2009-08-24 13:10)Mala_mi masz zupelna racje. Jak szybko tez zapominamy o tym ze w (naszym chrzescijanskim) sredniowieczu kobiety chrzescijanki mialy mniej praw niz muzulmanskie siostry...To tak jak chyba w prawiej kazdej religii czador, burka czy jak by sie nazwalo ten stroj mial kiedys kobiety chronich ale ich nie ponizac czy niewolic. Mahomet nie miala zbytniego zachowania do arabskich mezczyzn...:-) -
Komentarz do Kobiety. Inne swiaty...
(2009-08-24 10:47)Panuje powszechna opinia, że to islam zniewala muzułmańskie kobiety, a co ciekawe to właśnie on przyniósł im wyzwolenie. Oczywiście było to za czasów Mahometa i rewolucja była hm rewolucją jak na temte czasy (VII w.) Do X w. muzułanki jeśli chciały brały udział w wojnach, brały udział w życiu politycznym, były poetkami i rozwijały swoje zainteresowania (np muzyką). Cóż, zmieniło się to wraz z nastaniem kalifatu Omajadow i niestety zostało do dziś..Polecam "Persepolis", to fragment komiksu: http://www.gildia.pl/komiksy/persepolis/1/skan1/*sen/
A pióro w istocie godne pozazdroszczenia;) -
Komentarz do Dlaczego frytki McDonald´s sa takie smaczne?
(2009-08-21 07:54)Bardzo interesujacy artykul.
Zdecydowanie jestem i bylam za domowym jedzeniem.Oczywiscie i mnie sie zdaza cos gotowego kupic,ale to bardzo zadko.
-
Komentarz do Dlaczego frytki McDonald´s sa takie smaczne?
(2009-08-14 14:58)liyery48 bez przesady! Alergie nie biorą się tylko stąd, że sie coś jadło, Twoja mama w ciąży mogła palić albo przebywać w towarzystwie palaczy, mogłeś odziedziczyć skłonność do alergii td. itp..........
Twój biedy ojciec moze nie mieć z tym nic wspólnego.