Austriacki jabłkowiec

W prawo

Stopień trudności
Łatwy

Składniki:

Do końca nie wiem na ile ten przepis jest autentycznie austriacki - ale - jadłam to ciasto w Austrii, przepis uzyskałam od Austriaczki, więc....

ok 1 kg jabłek
200 g orzechów
100 g rodzynek namoczonych w rumie (nie koniecznie w rumie)
ew. cynamon lub kardamon
sok z cytryny - aby jabłka nie czarniały

Ciasto:
1 jajko
150 g mąki
mleko - tak aby wyszło lejące ciasto naleśnikowe - na tą ilość mąki to jest ok. 1,5 szklanki
ok 100 g cukru - wychodzi bardziej kwaskowate, jak ktoś lubi słodkie ciasta należy dać więcej cukru
ew. cukier waniliowy
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Naczynie żaroodporne bez przykrycia - 2-2,5 l.

Na zdjęciach ciasto wykonane z podwójnej porcji w naczyniu 5-litrowym

Opis:

Jabłka obrać i pokroić na cztery i potem każdy kawałek w plasterki. Skropić sokiem z cytryny - aby jabłka nie zczarniały.

Całe orzechy trochę zmniejszyć - nie mają być drobno posiekane.

Naczynie wysmarować tłuszczem. Układać warstwami jabłka, orzechy, rodzynki - do wyczerpania się składników.

Przygotować ciasto naleśnikowe. Równomiernie wylać je na jabłka.

Piec w temperaturze ok160 - 180 stopni przez około godzinę (to zalezy od piekarnika). Zostawić do wystudzenia w piekarniku.

Można podawać na ciepło ( tak zalecane) - po lekkim przestudzeniu w piekarniku albo na zimno. Ja zdecydowanie wolę wersję na zimno.