Ajerkoniak z tego przepisu jest wspaniały , bardzo gęsty i smaczny . Koniecznie przechowywać w słoiku bo z butelki nie wyleci :) Super przepis . Wielkie dzięki . Babeczki jeszcze nie robiłam bo wyjedliśmy łyżkami ten ajerkoniak .
Jeśli piekę babkę w formie keksowej to nie wyciągam jej przed wystudzeniem :) Formy do babek z kominkiem przed pieczeniem bardzo dokładnie smaruję tłuszczem i wysypuję bułką lub mąką, aby podczas wyjmowania baba nie porwała się, i też daję jej chwilę na przestygnięcie, zanim "wytrzęsę" ją na stół :)
Smak ajerkoniaku bardzo wyczuwalny. Rzeczywiscie, warto zrobic samemu :) Sama babka warta zachodu, bo troche przy niej roboty: najpierw ajerkoniak, nastepnie ubijanie jajek na parze. Efekt wynagradza wszystko :) Rozplywa sie w ustach. Od dzis to moja ulubiona babka.
Dodam, ze obnizylam ilosc cukru i byla to dobra decyzja. Do ajerkoniaku dodalam pol szklanki, a do babki pol szklanki zwyklego. Z tej ilosci upieklam jedna srednia (standardowa foremka z kominem) i jedna mala, ktora zjadlam natychmiast, tak smakowala :d Dziekuje za wspanialy przepis :)
Mam tylko jedno pytanie: czy po wyjeciu z piekarnika od razu wyciagasz babke z foremki? Ja tak zrobilam i lekko sie przez to "zbila".
Ja również polecam przepis. Do ciasta użyłam Ajekoniaku "Bombardinio" przywiezionego z Włoch, smakuje tak samo jak polski, ale jest bardziej gęsty i mocniejszy % :) Ciasta starczyło mi na podłużną foremkę + kilka babeczek, do których wrzuciłam suszone śliwki kalifornijskie - wyszły pyszne i zniknęły jeszcze ciepłe! Całość ciasta polałam rozpuszczoną białą czekoladą, co niewątpliwie udoskonaliło smak ciasta! Polecam.
Wkn (2015-07-01 09:21)
Przemiły komentarz - bardzo dziękuję :) Cieszę się, że smakował!
krysia0101 (2015-06-30 22:51)
Ajerkoniak z tego przepisu jest wspaniały , bardzo gęsty i smaczny . Koniecznie przechowywać w słoiku bo z butelki nie wyleci :) Super przepis . Wielkie dzięki . Babeczki jeszcze nie robiłam bo wyjedliśmy łyżkami ten ajerkoniak .
Wkn (2012-04-10 11:26)
Jeśli piekę babkę w formie keksowej to nie wyciągam jej przed wystudzeniem :) Formy do babek z kominkiem przed pieczeniem bardzo dokładnie smaruję tłuszczem i wysypuję bułką lub mąką, aby podczas wyjmowania baba nie porwała się, i też daję jej chwilę na przestygnięcie, zanim "wytrzęsę" ją na stół :)
agustw (2012-04-08 11:44)
Smak ajerkoniaku bardzo wyczuwalny. Rzeczywiscie, warto zrobic samemu :) Sama babka warta zachodu, bo troche przy niej roboty: najpierw ajerkoniak, nastepnie ubijanie jajek na parze. Efekt wynagradza wszystko :) Rozplywa sie w ustach. Od dzis to moja ulubiona babka.
Dodam, ze obnizylam ilosc cukru i byla to dobra decyzja. Do ajerkoniaku dodalam pol szklanki, a do babki pol szklanki zwyklego. Z tej ilosci upieklam jedna srednia (standardowa foremka z kominem) i jedna mala, ktora zjadlam natychmiast, tak smakowala :d Dziekuje za wspanialy przepis :)
Mam tylko jedno pytanie: czy po wyjeciu z piekarnika od razu wyciagasz babke z foremki? Ja tak zrobilam i lekko sie przez to "zbila".
anboku (2011-05-06 14:50)
Babki nie robiłam ale ajerkoniak jest rewelacyjny!!!!!!!!!!! Dzięki za przepis!
afioleq (2009-04-22 16:10)
Ja również polecam przepis. Do ciasta użyłam Ajekoniaku "Bombardinio" przywiezionego z Włoch, smakuje tak samo jak polski, ale jest bardziej gęsty i mocniejszy % :) Ciasta starczyło mi na podłużną foremkę + kilka babeczek, do których wrzuciłam suszone śliwki kalifornijskie - wyszły pyszne i zniknęły jeszcze ciepłe! Całość ciasta polałam rozpuszczoną białą czekoladą, co niewątpliwie udoskonaliło smak ciasta! Polecam.
kwiatek09 (2009-04-19 12:43)
Frania,ta Twoja baba chyba się uśmiecha,zerknij-ha!ha!ha!Pozdrawiam!
frania982 (2009-04-19 00:49)
Przepyszna ta baba. A tak mi wyszla:
ola mg (2009-03-16 11:38)
Zapowiada się bardzo ciekawie i smacznie, szczególnie te mufinki :)