Ciasteczka kokosowo-rumowe
-
Stopień trudności
Bardzo łatwy
Składniki:
- 4 i 1/2 szklanki mąki krupczatki ( 75 dag )
- 1 i 1/2 szklanki cukru pudru ( 17 dag )
- 15 dag wiórków kokosowych
- 15 dag masła
- 2 jajka
- 6 łyżkek śmietany 18 %
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- olejek rumowy lub rum wg uznania
- ewentualnie mleko, jeśli ciasto nie chce się dać wyrobić
- 1 i 1/2 szklanki cukru pudru ( 17 dag )
- 15 dag wiórków kokosowych
- 15 dag masła
- 2 jajka
- 6 łyżkek śmietany 18 %
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- olejek rumowy lub rum wg uznania
- ewentualnie mleko, jeśli ciasto nie chce się dać wyrobić
- marmolada różana do przekładania
Opis:
Mąkę przesiać razem z cukrem pudrem i proszkiem do pieczenia.
Dodać wiórki, masło i posiekać nożem. Wbić jajka, wlać śmietanę, zapach ( rum ) i zagnieść elastyczne ciasto. Jeśli mamy trudności z dokładnym połączeniem składników, wówczas dolewamy po ociupince mleka, aż uzyskamy gładkie i sprężyste ciasto. Teraz dzielimy je na kilka części i wałkujemy na placki grubości 5 mm, podsypując mąką. Wycinamy małe kółeczka ( ja robię to kieliszkiem o średnicy 4,5 cm )
Dodać wiórki, masło i posiekać nożem. Wbić jajka, wlać śmietanę, zapach ( rum ) i zagnieść elastyczne ciasto. Jeśli mamy trudności z dokładnym połączeniem składników, wówczas dolewamy po ociupince mleka, aż uzyskamy gładkie i sprężyste ciasto. Teraz dzielimy je na kilka części i wałkujemy na placki grubości 5 mm, podsypując mąką. Wycinamy małe kółeczka ( ja robię to kieliszkiem o średnicy 4,5 cm )
) i układamy jeden obok drugiego ( nie skleją się ) na blaszkach wyłożonych papierem do pieczenia. Wkładamy do nagrzanego piekarnika ( przy termoobiegu 175 stopni ) i pieczemy do lekkiego zrumienienia. Od razu można je zsuwać z blach do wcześniej przygotowanych misek.
Kiedy ostygną sklejamy po dwa ciasteczka marmoladą różaną. Najlepsze są po dwóch dniach od przełożenia.
Można je długo przechowywać. Ja robię to układając je warstwami w pojemnikach wyłożonych folią aluminiową. Pojemniki są plastikowe do przechowywania żywności.
Przepis pochodzi z miesięcznika "Kuchnia" . W oryginalnym przepisie ciasteczka są nie przekładane, a tylko posypane cukrem pudrem. Ja zawsze je przekładam i piekę z podwójnej porcji, bo moja rodzina je uwielbia.
Można je długo przechowywać. Ja robię to układając je warstwami w pojemnikach wyłożonych folią aluminiową. Pojemniki są plastikowe do przechowywania żywności.
Przepis pochodzi z miesięcznika "Kuchnia" . W oryginalnym przepisie ciasteczka są nie przekładane, a tylko posypane cukrem pudrem. Ja zawsze je przekładam i piekę z podwójnej porcji, bo moja rodzina je uwielbia.