Przepis na to ciasto dostałam od koleżanki jeszcze wtedy, gdy nie znałam Wielkiego Żarcia. Teraz widzę, że jest mnóstwo takich drożdżówek, pod różnymi nazwami ( tzw. nocne, bez wyrabiania, itp. ). Możesz poczytać inne przepisy... Ja robię akurat z tego przepisu.
Mam kilka pytań,bo coś mi tu się nie zgadza.Na pewno robisz zaczyn bez mąki?Po drugie,ilość drożdży jest chyba zawyżona-na tę ilość mąki daje się 40-50 g,poza tym czy nie wyrabiasz ciasta przed pieczeniem?
jolka60 (2010-04-28 16:56)
Nie robiłam nigdy "drożdżucha" bez wyrabiania-wniosek taki,że należy spróbować.
asiek32 (2010-04-26 18:43)
Przepis na to ciasto dostałam od koleżanki jeszcze wtedy, gdy nie znałam Wielkiego Żarcia.
Teraz widzę, że jest mnóstwo takich drożdżówek, pod różnymi nazwami ( tzw. nocne, bez wyrabiania, itp. ). Możesz poczytać inne przepisy... Ja robię akurat z tego przepisu.
jolka60 (2010-04-26 17:03)
Mam kilka pytań,bo coś mi tu się nie zgadza.Na pewno robisz zaczyn bez mąki?Po drugie,ilość drożdży jest chyba zawyżona-na tę ilość mąki daje się 40-50 g,poza tym czy nie wyrabiasz ciasta przed pieczeniem?