U mnie w starym zeszycie jest taki przepis pod nazwą "Stefanka" :) lubię je. Ja daję jeszcze na wierzch warstwę herbatników i polewam polewą. Spróbuję kiedyś takiej wersji. Kiedyś zrobiłam też na biszkopcie ale wyszło odrobinkę za suche, trzeba by chyba wtedy nasączyć spód.
sloneczko20029 (2014-09-16 21:36)
U mnie w starym zeszycie jest taki przepis pod nazwą "Stefanka" :) lubię je. Ja daję jeszcze na wierzch warstwę herbatników i polewam polewą. Spróbuję kiedyś takiej wersji. Kiedyś zrobiłam też na biszkopcie ale wyszło odrobinkę za suche, trzeba by chyba wtedy nasączyć spód.