Świetne przepisy. Jeszcze lepsze porady do nich. Tak to właśnie powinno wyglądać - gratulacje Jasiu! Zacząłem eksperymenty z dżemami w ubiegłym roku więc dorzucę swoje 3 grosze. Do niektórych dżemów dodaję suszone owoce (rodzynki, daktyle, figi, śliwki itp), zalewam je wcześniej żeby "napuchły" czymś "mocniejszym" np. śliwowicą lub koniakiem i tak koło 2-3 godzinek się "marynują" przed wrzuceniem do dżemu. Zaś jeżeli chodzi o dżem pomarańczowy - ja zaprawiam skórki likierem pomarańczowym, zaraz po wyparzeniu. Do dżemów o mniej wyrazistym smaku: z brzoskwiń, jabłek, gruszek, śliwek polecam przyprawy kuchni indyjskiej, a zwłaszcza kardamon (tylko nie mielony!!! - strasznie go rozrzedzają!). Ja łuskam ziarenka, rozgniatam je i rozprowadzam odrobiną płynu (sok, alko, co kto lubi) - po "przegryzieniu się" dodaję dopiero do garnka z dżemem. Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów w kreatywnej pracy nad dżemem
Dzięki tobie wpadłam na nieco inny pomysł, mianowicie dżem rabarbarowo - truskawkowy w proporcjach 1:1. Wyszedł super, truskawki dałam w całości a rabarbar drobniutko posiekałam, bo moja rodzinka nie lubi jak się im coś wije. Mam jeszcze wielką ochotę zrobić dżem brzoskwiniowy. Dzięki za przepisy
Ania100 (2015-07-07 07:33)
czy brzoskwinie ze skórką czy bez?
pyciapycia (2011-09-05 22:26)
już wydrukowane i bede próbować! jestem zachwycona tymi wszystkimi pomysłami,nie wpadła bym na to:)
great paradox (2007-08-07 01:44)
Świetne przepisy. Jeszcze lepsze porady do nich. Tak to właśnie powinno wyglądać - gratulacje Jasiu! Zacząłem eksperymenty z dżemami w ubiegłym roku więc dorzucę swoje 3 grosze. Do niektórych dżemów dodaję suszone owoce (rodzynki, daktyle, figi, śliwki itp), zalewam je wcześniej żeby "napuchły" czymś "mocniejszym" np. śliwowicą lub koniakiem i tak koło 2-3 godzinek się "marynują" przed wrzuceniem do dżemu. Zaś jeżeli chodzi o dżem pomarańczowy - ja zaprawiam skórki likierem pomarańczowym, zaraz po wyparzeniu. Do dżemów o mniej wyrazistym smaku: z brzoskwiń, jabłek, gruszek, śliwek polecam przyprawy kuchni indyjskiej, a zwłaszcza kardamon (tylko nie mielony!!! - strasznie go rozrzedzają!). Ja łuskam ziarenka, rozgniatam je i rozprowadzam odrobiną płynu (sok, alko, co kto lubi) - po "przegryzieniu się" dodaję dopiero do garnka z dżemem. Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów w kreatywnej pracy nad dżemem
patud (2007-07-05 20:37)
Dzięki tobie wpadłam na nieco inny pomysł, mianowicie dżem rabarbarowo - truskawkowy w proporcjach 1:1. Wyszedł super, truskawki dałam w całości a rabarbar drobniutko posiekałam, bo moja rodzinka nie lubi jak się im coś wije. Mam jeszcze wielką ochotę zrobić dżem brzoskwiniowy. Dzięki za przepisy
nikolka19 (2006-06-17 21:42)
u mnie rabarbar właśnie się misza razem z cukrem żelującym jutro podsmaże i do słoików podziele się opinią ale zapaszek juz jest extra
Kostka (2006-06-14 09:03)
Dziękuję. Już biorę się za rabarbar.
teresa55 (2006-06-14 08:57)
ale cuda, przyznam, że nie wpadłam na pomysł mieszania z aromatami i cytryną, ląduje w ulubionych. Dzięki i pozdrawiam.