cha,cha, Czarna- wywaliłas mistrzowski numer!Ja znam podobny- moja koleżanka zawsze kupowała ryż w torebkach, potem wysypywała, bo nie wiedziała, że to się tak gotuje;)))Co prawda smakosze nie kupują tego w torebkach, ale ona... nie wiedziała;)))Dopiero moje długie umizgi pozwoliły mi ją udobruchać, tak strasznie się obraziła z mojego szalonego rechotu;))))
Najlepiej nałożyć letnie, bo wówczas łatwo można rozsmarować. Ja bardzo często gotuję od razu 2-3 puszki mleka, kiedy ostygną wkładam do lodówki i mam na kolejny raz. Po wyjęciu z lodówki wyjmuję z puszki i pogdrzewam w miseczce w kuchence mikrofalowej. Co prawda troszkę gorzej się rozsmarowuje, ale nie tracę już czasu na gotowanie mleka przez kolejne 3 godziny. Jeszcze raz przepraszam
Ciasto zrobiłam bez mleka skondensowanego i też wyszło dobre.. Człowiek się uczy na błędach więc teraz już będe wiedziała, a tak jeszcze spytam to mleko ugotowane to się gorące na te herbatniki leje czy wystudzone??
Czarna26, mam cichą nadzieję, iż ciasto mimo wszystko się udało. Przepraszam- faktycznie, nie podałam w przepisie, iż mleko należy gotować zamknięte w puszce. Zapomniałam nanieść poprawkę w przepisie po wcześniejszym komentarzu. Zaraz edytuję przepis. Wierzę, że dzięki podpowiedzi alfa_beta udało się uratować mleko i dokończyć ciasto. Bardzo serdecznie Cię przepraszam i gorąco pozdrawiam
A jakim prawem może Ci sie przypalić mleko w zamkniętej puszcze??? :)))) rozumiem,że wylalas mleko do garnuszka no to musi sie przypalić. normalnie to do wody wklada sie całą puszkę i tak gotuje 3 godziny. Teraz nie pozostaje Ci nic innego jak przelać do czystego garnka,zdjąć na wolny ogień i ciagle mieszając ugotować karmel. Powodzenia:)))
Vikunia puszki nie otwierasz ,bierzesz garnek, wlewasz do niego wodę, wkładasz puszkę mleka - ja zawsze poziomo i gotujesz około 3 godzin, dolewajac wodę, zeby puszka była w miare przykryta, po tym czasie wyłączasz gaz i zostawiasz do ostygnięcia, nie otwieraj goracego, bo moze wytrysnać i ściany Ci zaleje...najlepiej niech samo spokojnie ostygnie :-)
vikunia pozwolę sobie odpowiedzieć za autorkę - po 3 godz gotowania z mleka robi się wspaniały karmel. Myślę Kasiu że się nie obrazisz za zabranie głosu w twoim imieniu. Pozdrawiam was dziewczyny.
majolika (2009-10-04 12:50)
cha,cha, Czarna- wywaliłas mistrzowski numer!Ja znam podobny- moja koleżanka zawsze kupowała ryż w torebkach, potem wysypywała, bo nie wiedziała, że to się tak gotuje;)))Co prawda smakosze nie kupują tego w torebkach, ale ona... nie wiedziała;)))Dopiero moje długie umizgi pozwoliły mi ją udobruchać, tak strasznie się obraziła z mojego szalonego rechotu;))))
Kasia z Płocka (2009-10-04 12:15)
Najlepiej nałożyć letnie, bo wówczas łatwo można rozsmarować. Ja bardzo często gotuję od razu 2-3 puszki mleka, kiedy ostygną wkładam do lodówki i mam na kolejny raz. Po wyjęciu z lodówki wyjmuję z puszki i pogdrzewam w miseczce w kuchence mikrofalowej. Co prawda troszkę gorzej się rozsmarowuje, ale nie tracę już czasu na gotowanie mleka przez kolejne 3 godziny. Jeszcze raz przepraszam
czarna 26 (2009-10-04 09:44)
Ciasto zrobiłam bez mleka skondensowanego i też wyszło dobre.. Człowiek się uczy na błędach więc teraz już będe wiedziała, a tak jeszcze spytam to mleko ugotowane to się gorące na te herbatniki leje czy wystudzone??
Kasia z Płocka (2009-10-04 09:19)
Czarna26, mam cichą nadzieję, iż ciasto mimo wszystko się udało. Przepraszam- faktycznie, nie podałam w przepisie, iż mleko należy gotować zamknięte w puszce. Zapomniałam nanieść poprawkę w przepisie po wcześniejszym komentarzu. Zaraz edytuję przepis.
Wierzę, że dzięki podpowiedzi alfa_beta udało się uratować mleko i dokończyć ciasto. Bardzo serdecznie Cię przepraszam i gorąco pozdrawiam
czarna 26 (2009-10-03 20:04)
Dzięki za odpowiedz... Tylko skąd niby miałam wiedzieć że to mleko gotuje się w puszce? Autorka przepisu nic o tym nie wspomniała
niebieska-różyczka (2009-10-03 20:02)
Wcale się nie dziwię że Czarnej się mleko przypaliło,autorka nie napisała żeby gotować mleko w puszcze,a nie każdy wie że tak trzeba:)
alfa_beta (2009-10-03 19:38)
A jakim prawem może Ci sie przypalić mleko w zamkniętej puszcze??? :)))) rozumiem,że wylalas mleko do garnuszka no to musi sie przypalić. normalnie to do wody wklada sie całą puszkę i tak gotuje 3 godziny.
Teraz nie pozostaje Ci nic innego jak przelać do czystego garnka,zdjąć na wolny ogień i ciagle mieszając ugotować karmel.
Powodzenia:)))
czarna 26 (2009-10-03 19:26)
MAM PYTANIE???????????????? MLEKO GOTUJE MI SIĘ NARAZIE GODZ A JUŻ SIĘ PRZYPALA OD SPODU????????!!! CZY TO NORMALNE??????????????
EdytaS (2009-03-19 22:40)
to ciasto jest bardzo podobne do 3-bit,ale mam ochote wyprobowac twoj przepis,pozdrawiam
dona (2008-08-11 07:46)
ciasto wygląda ślicznie--można zamist gotować mleko w puszce dodoać gotową masę krówkową--też b.dobre---
pozdrawiam!
aniula25 (2008-08-10 23:35)
czy śnieżka z galaretką jest taka puszysta
ninitoja (2008-06-09 14:36)
Ciasto jest proste w wykonaniu i baaaaardzo dobre. Szkoda tylko, że tak szybko znika....
vikunia (2008-03-03 14:55)
dzięki :)
aga1828 (2008-03-03 14:43)
Vikunia puszki nie otwierasz ,bierzesz garnek, wlewasz do niego wodę, wkładasz puszkę mleka - ja zawsze poziomo i gotujesz około 3 godzin, dolewajac wodę, zeby puszka była w miare przykryta, po tym czasie wyłączasz gaz i zostawiasz do ostygnięcia, nie otwieraj goracego, bo moze wytrysnać i ściany Ci zaleje...najlepiej niech samo spokojnie ostygnie :-)
vikunia (2008-03-03 14:27)
czy mozna gotowac go w kapieli wodnej, bo wtedy to sie nie przypali?
ada5 (2008-03-03 13:34)
vikunia pozwolę sobie odpowiedzieć za autorkę - po 3 godz gotowania z mleka robi się wspaniały karmel. Myślę Kasiu że się nie obrazisz za zabranie głosu w twoim imieniu. Pozdrawiam was dziewczyny.
aga1828 (2008-03-03 13:26)
takie mleko w puszce zawsze trzeba gotowac 2-3 godziny...
vikunia (2008-03-03 13:11)
dlaczego mleko nalezy gotowac az 3 godz?
gumcia (2008-03-03 12:02)
ląduje w ulubionych! od dawna robie bardzo podobne ciasto ale to jest rowniez ciekawe!