Fasolka po bretońsku dla początkujących i nie tylko!
- 
				Stopień trudnościŁatwy
- 
					Czas wykonaniaDługi
- 
					Ilość porcji6 porcji
Składniki:
50 dkg białej fasoli Jaś;
50 - 70 dkg różnych kiełbas;
20 - 30 dkg wędzonego boczku;
ew. wędzona kość;
2 spore cebule;
150 - 200 ml przecieru pomidorowego;
2 - 4 ząbki czosnku;
liść laurowy, 3 ziarna ziela i pieprzu, papryka słodka i ostra, chili, sól, pieprz, pieprz ziołowy, cukier, bazylia, majeranek, tymianek, cząber.
Opis:
Fasolę dzień wcześniej przebrać, namoczyć w zimnej wodzie i odstawić na pół godziny. Odcedzić, opłukać i ponownie zalać świeżą wodą. Po pół godzinie  odcedzić i zalać wodą w której fasola będzie się gotować. Wody powinno być dwa razy tyle co ziaren. Boczek pokroić na dwie połowy i jedną część włożyć do fasolki. Troszkę posolić i zagotować bez przykrycia. Następnie ogień zmniejszyć i gotować pod przykryciem ok. godzinę. Jeśli potrzeba - dolać odrobinę wrzątku.
W międzyczasie drugą część boczku pokroić w drobną kostkę. Kiełbasy jeśli trzeba obrać ze skóry i również pokroić w kosteczke. Cebule drobniutko posiekać. Po godzinie gotowania z fasolki wyjąć ugotowany boczek i pokroić go. Oba boczki przesmażyć na patelni ( na teflonie bez tłuszczu lub na zwykłej patelni na łyżce oleju ). Dodać kiełbasy i smażyć mieszając. Wszystko dodać do zupy.
Na patelni z kiełbas zeszklić cebulę dodając w razie potrzeby odrobinę oleju. Zeszkloną dodać do zupy, wywar zagotować, dodać listek laurowy, ziele i pieprz w ziarnach i gotować na niewielkim ogniu aż fasolka zmięknie.
Gdy fasola będzie już prawie miękka, koncentrat wymieszać z wrzątkiem w ilości 1:1 i dosypać cukier ( ze dwie łyżki ). Dodać do fasoli i ponownie zagotować. Przecier polecam dawać stopniowo próbując, żeby wywar nie wyszedł zbyt kwaśny. Jeśli trzeba można dolać wrzątku jeśli lubimy rzadszą fasolę. Dobrze wymieszać, zagotować, dodać zmiażdżony czosnek ( ilość wg uznania ), szczyptę chili, tymianku i cząbru, sól pieprz, papryki i bazylię. Dosypać garść roztartego w palcach majeranku ( dużo na smak i na trawienie! ).
Gotować aż fasola będzie mięciutka, wyjąć ze 4 łyżki fasoli i zmiażdżyć widelcem co zagęści wywar. Doprawić jeśli trzeba i gotowe! Fasolkę można jeszcze zagęścić łyżką mąki wymieszaną w niewielkiej ilości zimnej wody ale ja nigdy tego nie robię, bo na drugi dzień i tak jest już bardzo gęsta.
Przepis jest wg własnych upodobań. Nie jest jakiś oryginalny, raczej taki jakich na tą potrawę wiele, ale ta fasolka wychodzi smaczna i dobrze doprawiona.
SMACZNEGO!

 Przepisy
Przepisy





 
	 Najnowsze przepisy
Najnowsze przepisy Ostatnie artykuły
Ostatnie artykuły Najnowsze galerie
Najnowsze galerie Najnowsze filmy
Najnowsze filmy Ostatnio na forum
Ostatnio na forum Ostatnie komentarze
Ostatnie komentarze Tagi
Tagi