kaha-ah, rozumujesz dobrze zbić to znaczy ........................................zbić, zrobić mu wielkie lanie, ja nie biję tylko z całej siły rzucam nim o stół (oczywiście tak, żeby stołu nie rozwalić), pozdrawiam.
Bardzo mam ochotę zrobić te faworki i róże, ale nigdy nie robilam takiego ciasta i nie wiem co to znaczy "zbić" walkiem to ciasto? czy po prostu mam w nie uderzać? Bardzo proszę o odpowiedź
Acrobaleno, ja też robię takie róże, przepis nieco się różni, no i daję troszkę marmolady na środek róży. Masz rację, róże robią furorę na imprezach, a u mnie to nieodłączny element tłustego czwartku:)
mgronik (2015-10-09 12:44)
Bardzo dobre faworki. Będzie niespodzianka dla moich córeczek, kiedy wrócą ze szkoły:)
basia19 (2008-01-29 20:21)
kaha-ah, rozumujesz dobrze zbić to znaczy ........................................zbić, zrobić mu wielkie lanie, ja nie biję tylko z całej siły rzucam nim o stół (oczywiście tak, żeby stołu nie rozwalić), pozdrawiam.
kaha-ah (2008-01-29 19:42)
Acha i jeszcze jedno pytanie. Ile faworków i róż wychodzi z podanej porcji?
kaha-ah (2008-01-29 19:41)
Bardzo mam ochotę zrobić te faworki i róże, ale nigdy nie robilam takiego ciasta i nie wiem co to znaczy "zbić" walkiem to ciasto? czy po prostu mam w nie uderzać? Bardzo proszę o odpowiedź
acrobaleno (2007-08-28 14:32)
Musze przyznac , ze pomysl z marmolada jest doskonaly , wykorzystam go przy nastepnym pieczeniu. Dziekuje .
dajanka (2007-08-28 08:15)
Acrobaleno, ja też robię takie róże, przepis nieco się różni, no i daję troszkę marmolady na środek róży. Masz rację, róże robią furorę na imprezach, a u mnie to nieodłączny element tłustego czwartku:)