Izuś od razu sie lepiej poczułam, że nie tylko nam takie ostrzejsze grzybki smakują. gorczyca smaku grzybów nie zmienia, ja dodaję ją bardziej jako przyprawę do marynat. Strasznie jestem ciekawa skąd wytrzasnęłaś taką ilość grzybów, my z mężem bardzo uwielbiamy zbieranie, możemy łazić po lesie cały dzień. Niestety w tym sezonie grzybowym chyba nie uda nam się wybrać na grzybki.Pozdrawiam
ja też robię pół na pół i są pycha. Przynajmniej człowiek wie, że to grzybek marynowany. Ale dla niektórych faktycznie mogą byc ostrawe. Wczoraj przerobiłam 4 kg, ale bez gorczycy. Muszę spróbowac z nią.
kocie-horacjuszu również pozdrawiam serdecznie, szkoda tylko,że dlaCiebie również nasze grzybki są za ostre. Ja z mężem jak pisałam wolimy taki ostrzejszy smak, a jak próbujemy u kogoś słabsze to wydają się nam mdłe. Pozdrawiam
Nikol my z mężem wolimy grzyby zrobione jak w tym przepisie, a przepis jest w mojej rodzinie od dobrych kilkunastu lat i jeszcze nikt kto tych grzybów próbował nie narzekał, a wręcz przeciwnie, więc może spróbuj zrobić choć jeden słoiczek a nie komentować przepis na oko. Pozdrawiam.
Strasznie duzo tego octu W wiekszosci przepisow jest 4 szklanki wody na 1 szklanke octu, a nie pol na pol. No chyba, ze ktos bardzo lubi jak mu buzke wykreca.
Izuś (2019-09-30 14:22)
Jako miłośniczka tego przepisu, popełniłam po raz kolejny!
Izuś (2018-09-13 17:03)
Tak, wiem, nudna jestem. Znowu zrobione! jak zwykle- pycha!
Izuś (2017-09-25 15:17)
Zrobione w dużej ilości. Przy tym wysypie grzybów,to ,,oczywista".
Izuś (2014-09-11 17:12)
Kolejny raz zrobione, po prostu pyszne. W zasadzie robię co roku, jeśli są tyko grzyby....
JolaS. (2010-08-11 18:20)
W zeszłym roku robiłam podobną zalewe do maślaków,dałam cukru dwa razy więcej niż soli..dzieki temu nie były za ostre,wszyscy się zachwycali
nonka4 (2008-10-18 20:18)
następna porcja zrobiona,a kolejne się gotują właśnie..)Pozdrawiam-iwona
sergioIX (2008-10-01 20:13)
no widze ladnie sobie spizarke zapychacie:) ja uwielbiam grzybki w occie, dzis natargalem ich troche i juz wiem jak je zrobie:))
nonka4 (2008-09-03 20:45)
od siebie dodałam trochę cebuli.Pozdrawiam i dzięki))
Izuś (2006-10-05 08:07)
Ze wstydem przyznam, że z rynku! Ale w przyszłym tygodniu mamy urlop, więc pojedziemy. Może ,,cóś" się uchowało w lesie. Buziaczki!
kisiel (2006-10-04 22:56)
Izuś od razu sie lepiej poczułam, że nie tylko nam takie ostrzejsze grzybki smakują. gorczyca smaku grzybów nie zmienia, ja dodaję ją bardziej jako przyprawę do marynat. Strasznie jestem ciekawa skąd wytrzasnęłaś taką ilość grzybów, my z mężem bardzo uwielbiamy zbieranie, możemy łazić po lesie cały dzień. Niestety w tym sezonie grzybowym chyba nie uda nam się wybrać na grzybki.Pozdrawiam
Izuś (2006-10-03 13:40)
ja też robię pół na pół i są pycha. Przynajmniej człowiek wie, że to grzybek marynowany. Ale dla niektórych faktycznie mogą byc ostrawe. Wczoraj przerobiłam 4 kg, ale bez gorczycy. Muszę spróbowac z nią.
kisiel (2006-10-03 10:32)
kocie-horacjuszu również pozdrawiam serdecznie, szkoda tylko,że dlaCiebie również nasze grzybki są za ostre. Ja z mężem jak pisałam wolimy taki ostrzejszy smak, a jak próbujemy u kogoś słabsze to wydają się nam mdłe. Pozdrawiam
kot-horacjusz (2006-10-01 17:24)
Dla mnie zdecydowanie za ostre! ale pozdrawiam serdecznie:)
kisiel (2006-09-15 17:53)
Nikol my z mężem wolimy grzyby zrobione jak w tym przepisie, a przepis jest w mojej rodzinie od dobrych kilkunastu lat i jeszcze nikt kto tych grzybów próbował nie narzekał, a wręcz przeciwnie, więc może spróbuj zrobić choć jeden słoiczek a nie komentować przepis na oko. Pozdrawiam.
Nikol (2006-09-15 11:22)
Strasznie duzo tego octu W wiekszosci przepisow jest 4 szklanki wody na 1 szklanke octu, a nie pol na pol. No chyba, ze ktos bardzo lubi jak mu buzke wykreca.