Przepisy

Karczek pieczony na warzywach

  • Stopień trudności

    Bardzo łatwy

Składniki:

karczek bez kości (ilość karczku dowolna, ale biorąc pod uwagę, że w trakcie pieczenia się skurczy, najlepiej nie mniejszy niż około 2 kg)
połówka średniej kapusty białej 
2-3 jabłka 
2-3 marchewki
1/2 selera dużego (lub 1 mniejszy)
1/2 pora dużego (lub 1 mniejszy)
cebula duża
1 większa pietruszka (lub 2 mniejsze)
oliwa z oliwek 
1/2 szklanki wody
sól, pieprz (najlepiej świeżo mielony)
cynamon
5-6 liści laurowych

Opis:

Karczek myjemy i osuszamy ręcznikiem papierowym. Odzielamy kilka liści kapusty (ilość dowolna, wystarczy tyle, aby przykryć karczek). Jabłka kroimy na ćwiartki.
Marchew i piertuszkę kroimy w grube plastry. Seler  kroimy w grubą kostkę. pora w plastry, a cebulę w grube półplasterki. Resztę kapusty siekamy grubo.

    Blachę do pieczenia lub naczynie żaroodporne smarujemy oliwą. Ukladamy pokrojoną kapustę (tyle, aby dość grubo przykryło dno). Można nie kroić kapusty tylko pooddzielać wszystkie liście.  Na kapustę układamy 2 marchewki, seler, pietruszkę, por, cebulę. Warzywa solimy i pieprzymy, układamy na nich osuszony karczek i przykrywamy pozostałą marchewkę. Obkładamy ćwiartkami jabłek i liśćmi laurowymi. Wszystko obsypujemy solą, pieprzem i cynamonem do smaku. (Z cynamonu można zrezygnować, ale dodaje super smaczku). Wszystko skrapiamy oliwą z oliwek, zalewamy wodą i przykrywamy liśćmi z kapusty oraz folią aluminiową.

    Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy w 200 stopniach  tyle godzin ile kilogramów waży mięso, tzn. jeśli waży 2 kg bez kości, to pieczemy 2 godziny + 30 min bez przykrycia folii. Czas pieczenia zależy oczywiście od piekarnika.

    W czasie pieczenia mięso i warzywa puszczają sok, ale jeśli nadmiernie odparuje, uzupełniamy jego brak przegotowana wodą, w przeciwnym razie warzywa mogą się przypalić.

    Mięso jest soczyste i kruche. Po upieczeniu kroimy je w grube plastry i podajemy np. z ziemniakami i warzywami, z którymi się dusiło. Są miękkie i aromatyczne. Przepis dostałam od teściowej. Polecam.

    Przepis udostępniony przez:

    monilen
    Przejdź do pełnej wersji serwisu