Keks "wieczny"
-
Stopień trudności
Średnio trudny
Składniki:
- 250g mąki
- 250g masła
- 250g cukru
- 5 dużych jaj
- 2 łyżki mocnego alkoholu (ja najczęściej używam rumu, amaretto albo zwykłej wódki)
- po 100g rodzynek, orzechów wyłuskanych i posiekanych (jakie kto lubi - u mnie włoskie i laskowe) i migdałów
- 50g skórki pomarańczowej
- 5 łyżek maku (suchego)
- pół tabliczki gorzkiej czekolady (jedną kostkę dzielić na cztery i takiej mniej-więcej wielkości mają też być kawałki bakalii)
- łyżeczka proszku do pieczenia
- pół laski wanilii (lub kopiasta łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią Kotanyi)
- otarta skórka z cytryny (wyszorowanej i sparzonej) - opcjonalnie
- masło i bułka tarta do blaszki
Opis:
Czas przyrządzania - ok. 2 godziny.
Wartość kaloryczna jednej porcji - 280 kcal (licząc, że ciasto składa się z 25 porcji).
SMACZNEGO !
Wartość kaloryczna jednej porcji - 280 kcal (licząc, że ciasto składa się z 25 porcji).
- Przygotować wszystkie bakalie i czekoladę, wsypać je miski i wymieszać z 2 łyżkami mąki (wziętymi z 1,5 szklanki przygotowanej do keksa).
- Blaszkę wysmarować masłem i wysypać bułką tartą, piekarnik nagrzać na 180-200 stopni (zależy czy piekarnik dobrze piecze czy tak jak mój nie za bardzo).
- Masło utrzeć, dodając cukier i po jednym całe jajka.
- Wlać alkohol i połączyć z mąką zmieszaną z proszkiem do pieczenia.
- Dodać aromaty (ewentualnie, choć ja nie dodaję) i wszystkie bakalie. Wymieszać łyżką.
- Włożyć ciasto do blaszki - można robić w keskówce ale ja używam formy z kominem - pięknie wtedy wygląda na świątecznym stole.
- Piec ok. 45 minut do suchego patyczka.
SMACZNEGO !