lepiej dać ziemniaki do miski, podzielić na 4 części - 1 część wyciągnąć i w to miejsce wsypać mąkę ziemniaczaną, wtedy nic nie trzeba szklankami odmierzać - ciasto wychodzi idealne
Iga, podałaś ilość mąki ale nie podałaś ile ziemniaków. Nie każdemu zostaje tyle samo ziemniaków, a to ma ogromne znaczenie. Jeśli ktoś chciałby skorzystać z Twojego przepisu to może po prostu zmarnować sporo składników, bo ilość mąki ziemniaczanej, jaką podałaś, jest spora i również wymaga sporo ziemniaków.
Jakieś nieforemne te kluski, nie podobne do śląskich:(, ja do wody dodaję łyżeczkę mąki kartoflanej wymieszanej w 1/3 szkl mąki, i wtedy wrzucam kluski
Weron!ka (2012-11-18 21:29)
lepiej dać ziemniaki do miski, podzielić na 4 części - 1 część wyciągnąć i w to miejsce wsypać mąkę ziemniaczaną, wtedy nic nie trzeba szklankami odmierzać - ciasto wychodzi idealne
IgaZet (2012-11-18 15:07)
Hmm, no masz rację Sunny. Ziemniaków zostało mi ok 1 kg, no może troszkę więcej. Już poprawiam składniki.
sunny (2012-11-18 14:47)
Iga, podałaś ilość mąki ale nie podałaś ile ziemniaków. Nie każdemu zostaje tyle samo ziemniaków, a to ma ogromne znaczenie. Jeśli ktoś chciałby skorzystać z Twojego przepisu to może po prostu zmarnować sporo składników, bo ilość mąki ziemniaczanej, jaką podałaś, jest spora i również wymaga sporo ziemniaków.
IgaZet (2012-11-18 09:45)
Wydaje mi się, że nie są jeszcze takie najgorsze ;) no może faktycznie mogłam się bardziej postarać by były okrąglejsze ;) Pozdrawiam.
gabigold (2012-11-18 09:28)
Jakieś nieforemne te kluski, nie podobne do śląskich:(, ja do wody dodaję łyżeczkę mąki kartoflanej wymieszanej w 1/3 szkl mąki, i wtedy wrzucam kluski