walaczka, chyba nie zauważyłaś, że wcześniej już napisałam o tym samym, ale w dyskusji, bo tam piszemy o takich rzeczach, tutaj wstawiamy opinie o przepisie, pozdrawiam.
należy je gotować w kąpieli wodnej tzn garnek z masą kokosową włożyć do garnka z wodą i gotowac często mieszając,też mam ten przepis więc pozwoliłam sobie odpowiedzieć
Dziewczyny wg mnie znaczy że ubite białka trzeba gotować w kąpieli wodnej, czyli do garnka z wodą wsadzić miskę w której są ubite białka i tak gotować na wolnym ogniu i na pewno trzeba dość często mieszać, żeby się białka nie ścięły, a potem na blaszkę i do pieca.
Ja też nic nie rozumiem, mam ubitą pianę wsadzić do wody?czy to taka kąpiel wodna ma być, no ale patrząc na zdjęcie to te kokoski musiały być pieczone w piekarniku na taki kolorek, ale byłoby prosciej napisać ile i w jakiej temp.
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
basia19 (2011-03-21 22:37)
walaczka, chyba nie zauważyłaś, że wcześniej już napisałam o tym samym, ale w dyskusji, bo tam piszemy o takich rzeczach, tutaj wstawiamy opinie o przepisie, pozdrawiam.
walczak72 (2011-03-21 19:06)
należy je gotować w kąpieli wodnej tzn garnek z masą kokosową włożyć do garnka z wodą i gotowac często mieszając,też mam ten przepis więc pozwoliłam sobie odpowiedzieć
basia19 (2011-03-21 10:16)
Dziewczyny wg mnie znaczy że ubite białka trzeba gotować w kąpieli wodnej, czyli do garnka z wodą wsadzić miskę w której są ubite białka i tak gotować na wolnym ogniu i na pewno trzeba dość często mieszać, żeby się białka nie ścięły, a potem na blaszkę i do pieca.
aanuszkaa (2011-03-20 17:53)
Ja też nic nie rozumiem, mam ubitą pianę wsadzić do wody?czy to taka kąpiel wodna ma być, no ale patrząc na zdjęcie to te kokoski musiały być pieczone w piekarniku na taki kolorek, ale byłoby prosciej napisać ile i w jakiej temp.
linka35 (2011-03-20 15:47)
Ja też nie bardzo. Ubite białko gotować z wodą ? Potem to upiec w piekarniku czy tylko gotowanie wystarczy?
iwonka 33 (2011-03-20 14:43)
nic nie rozumiem