Nazwa - rzecz autorska ;) Robiłam w wersji bez gotowania i z gotowaniem mięsa. W moim domu smakują z mięsa gotowanego (są bardziej delikatne), dlatego polecam dalej to, co u nas ma większe wzięcie :) Pozdrawiam!
Lepszą nazwą byłyby chyba klopsiki, tylko po co gotować to mięso ?
je7mima (2010-11-17 11:43)
Nazwa - rzecz autorska ;) Robiłam w wersji bez gotowania i z gotowaniem mięsa. W moim domu smakują z mięsa gotowanego (są bardziej delikatne), dlatego polecam dalej to, co u nas ma większe wzięcie :) Pozdrawiam!
Rzymianka (2010-11-17 11:34)
Lepszą nazwą byłyby chyba klopsiki, tylko po co gotować to mięso ?