Kurczak po wlosku w pomidorach i czerwonym winie
-
Stopień trudności
Bardzo łatwy
Składniki:
- ok 2kgramowego kurczaka, w kawalkach
- 1/2 butelki czerwonego wina
- 2 galazki swiezego rozmarynu
- 8 x lisci laurowych
- 2-3 zabki czosnku
- sol, pieprz
- 2 x 400g puszki pomidorow
- 4 x rybek anchovy
- garsc olivek
- 1-2 lyzki maki
acha, anchovys mozna pominac jak ktos bardzo nie lubi. ale chcialam zaznaczyc ze one sie podczas gotowania rozpuszczaja wiec nie martwcie sie ze wam rybki beda w sosie plywac, je sie tak naprawde traktuje tu jak kolejna przyprawe. :)
Opis:
bArdzo prosty przepis jamiego oliviera, wyprobowany milion razy, jest to jedna z moich ulubbionych potraw w domu... :)
Wkladamy przyprawionego sola i pieprzem kurczaka do miski, wrzucamy ziola, czosnek i zalewamy winem. wstawiamy na noc do lodowki.
nastepnego dnia wyciagamy kurczaka z zalewy, odsaczamy z nadmaru plynu za pomoca papieru, obsypujemy maka i smazymy na olivie az sie zarumieni. po obydwu stronach. wyciagamy z garnka i odkladamy na bok. w tym samym garnku podsmazamy czosnek, dodajemy anchovys i wrzucamy puszku pomidorow, olivki, kurczaka i na koniec zalewe. doprowadzamy do wrzenia, przykrywamy pokrywka lub podwojna iloscia folii i wstawiamy do nagrzanego do 180 C piekarnika na 1.5h.
i JUZ. Gotowe! :)
my u mnie w domu lubimy z ryzem, ale mozna podawac z czym wam sie podoba: chlebkiem, ziemniakami... salatka..
ps. obiecuje ze jak zastepnym razem zrobie to wkleje zdjecie koncowe potrawy na talerzu.!
Wkladamy przyprawionego sola i pieprzem kurczaka do miski, wrzucamy ziola, czosnek i zalewamy winem. wstawiamy na noc do lodowki.
nastepnego dnia wyciagamy kurczaka z zalewy, odsaczamy z nadmaru plynu za pomoca papieru, obsypujemy maka i smazymy na olivie az sie zarumieni. po obydwu stronach. wyciagamy z garnka i odkladamy na bok. w tym samym garnku podsmazamy czosnek, dodajemy anchovys i wrzucamy puszku pomidorow, olivki, kurczaka i na koniec zalewe. doprowadzamy do wrzenia, przykrywamy pokrywka lub podwojna iloscia folii i wstawiamy do nagrzanego do 180 C piekarnika na 1.5h.
i JUZ. Gotowe! :)
my u mnie w domu lubimy z ryzem, ale mozna podawac z czym wam sie podoba: chlebkiem, ziemniakami... salatka..
ps. obiecuje ze jak zastepnym razem zrobie to wkleje zdjecie koncowe potrawy na talerzu.!