Wlasna interpretacje potraw ma kazdy prawo miec, z tym sie zgadzam! Nikt nie ma prawa natomiast nazwac dania jako oryginalne z danego rejonu, kraju jak przepis nie zgadza sie z prawda. To takie proste, napisac "a la", "moja wersja" w nazwie dania :)
O rety dziewczyny, po co się tak kłócić? Przecież każdy może mieć również własną interpretację danej potrawy i co w tym złego? Czy to zawsze musi być wszystko takie kropka w kropkę? Jeśli ktoś majstruje przy tradycyjnych polskich daniach to nikt się go nie czepia, z kolei autorce oberwało się tak, jakby popełniła jakieś kulinarne bluźnierstwo :P To jej przepis i jej wersja, proste. To tak jakby ganić kogoś, że do sporządzenia rosołu dodaje kapusty - jedni dają inni nie i bez sensu jest krytykowanie tego oraz robienie z kogoś idioty, bo robi inaczej niż my, czy inaczej niż się "powinno". Takie moje zdanie. Przepis zapowiada się tak czy siak smakowicie i chętnie go wypróbuję :)
A i owszem będę dodawała bo mam sporo różnych. Tingra następny będzie z Azji, ale dam Tobie w weekend spokój cobyś mogła nieco odetchnąć przed kolejnym "przetrzepywaniem" internetu
atramm, dziewczyny sie nie czepiaja, bo nie maja pojecia o czym mowa w tym przepisie:) Ja protestuje :) izaa nie przejmuje sie nic a nic , wklepia ile sie da i jak sie da:))))
Obojetnie, czy przepis i nazwa adekwatna , byle produkowac ...no i fajnie, komu to moze przeszkadzac???
Czekam z niecierpliwoscia na nastepny przepis , tym razem z Afryki poludniowej autorki izaa:)))
Ale się czepiacie dziewczyny... zróbcie sobie po swojemu i tyle ... ale jazda, nudzi Wam się ,co nie??nie ogarniam Was;)autorki przepisu ,olej to ;) każdy przepis zinterpretuje jak zechce..pozmienia,cos doda,czymś zastąpi itp. Buziaki
Oczywiscie izaa edytowala przepis, ale dalej jest do kitu:))) Nie ma nic wspolnego z autentycznym daniem z Senegalu! Sok z 2 limonek do marynaty na calego kurczaka nie wystarczy, chyba, ze limonki sa kilogramowe a kurczak wazy 20 gramow:))) No i co z cebula? Najpierw drobno pokrojona do marynaty a potem ta sama,ale pokrojona inaczej smazona na oleju???? No i nastepny sok z limonki niby skad??? A musztardy dijon nastepne 2 lyzki to pewnie jezyk wykreci na druga strone:))) W orginalnym przepisie uzywa sie soku z cytryn. Marchew obowiazkowo , oliwki zielone i jako przyprawa dodatkowa bardziej kmin rzymski niz tymianek. No i najwazniejsze , ugotowany ryz ma byc podany osobno! Zdjecie fajne,ale nie ma nic wspolnego z prawdziwym wygladem dania pod nazwa "kurczak yassa z senegalu" !
izaa_a : nie wiem, czy edytowałaś i poprawiałaś przepis ale ja zrozumiałam od pierwszego przeczytania co i jak trzeba więc teraz jest na pewno ok. Ciekawy i na pewno wstawiam do ulubionych i do wypróbowania.
a do wiadomości zgorzkniałej Pani Tingry to co ilości przepisów to nawet polowy tutaj jeszcze nie dodałam I Pani zasada to co Pani myśli to nie moje zmartwienie bye bye bez odbioru
No wlasnie , kurczak w calosci ma sie zmiescic do miski...hmmm????Przepis jest do kitu , ale pewnie autentyczny od jakiejs znowu "znajomej" pochodzacej z Senegalu:))) A to takie proste w swiecie internetu sprawdzic najpierw jak sie robi autentyczne danie pod tytulem "Chicken Yassa" na przyklad na You Tube :))))
Kostki są sprasowanym proszkiem. Bulion płynem. Z przepisu nie wynika, że trzeba ekstra płyn dodać. Ani do marynaty, ani do późniejszego duszenia. I kurczak w całości czy udka?
zdjęcie jak najbardziej jest własciwe , a kurczaka podałam z ryżem jollof więc i ryz na zdjęciu. A na wierzchu udek jest "cebula z sosu" więc to nie spieczona skórka; choc przy obsmażaniu a i owszem też się zarumieniła. Bulionu dajemy tyle aby kurczak mógl się swobodnie te 40 min dusić
Jesteś pewna, że zdjęcie do tego przepisu? Na nim masz coś co wygląda na ryż, a nie ma go w składnikach. Do tego w przepisie dusisz kurczaka, a na zdjęciu masz pieczonego, bo tak chrupiącej skórki nie uzyskasz z szybkiego obsmazenia. Piszesz o kostkach rosolowych, które można zastąpić wywarem. Tylko co z ilością płynów? Kostka jest stała, nie masz wody dodanej do marynaty, więc jak to się ma do płynnego wywaru?
tingra (2017-03-16 00:19)
Wlasna interpretacje potraw ma kazdy prawo miec, z tym sie zgadzam! Nikt nie ma prawa natomiast nazwac dania jako oryginalne z danego rejonu, kraju jak przepis nie zgadza sie z prawda. To takie proste, napisac "a la", "moja wersja" w nazwie dania :)
ulfik (2017-03-13 09:55)
O rety dziewczyny, po co się tak kłócić? Przecież każdy może mieć również własną interpretację danej potrawy i co w tym złego? Czy to zawsze musi być wszystko takie kropka w kropkę? Jeśli ktoś majstruje przy tradycyjnych polskich daniach to nikt się go nie czepia, z kolei autorce oberwało się tak, jakby popełniła jakieś kulinarne bluźnierstwo :P To jej przepis i jej wersja, proste. To tak jakby ganić kogoś, że do sporządzenia rosołu dodaje kapusty - jedni dają inni nie i bez sensu jest krytykowanie tego oraz robienie z kogoś idioty, bo robi inaczej niż my, czy inaczej niż się "powinno". Takie moje zdanie. Przepis zapowiada się tak czy siak smakowicie i chętnie go wypróbuję :)
izaa_a (2017-03-10 07:41)
A i owszem będę dodawała bo mam sporo różnych. Tingra następny będzie z Azji, ale dam Tobie w weekend spokój cobyś mogła nieco odetchnąć przed kolejnym "przetrzepywaniem" internetu
tingra (2017-03-10 01:12)
atramm, dziewczyny sie nie czepiaja, bo nie maja pojecia o czym mowa w tym przepisie:) Ja protestuje :) izaa nie przejmuje sie nic a nic , wklepia ile sie da i jak sie da:))))
Obojetnie, czy przepis i nazwa adekwatna , byle produkowac ...no i fajnie, komu to moze przeszkadzac???
Czekam z niecierpliwoscia na nastepny przepis , tym razem z Afryki poludniowej autorki izaa:)))
izaa_a (2017-03-09 22:02)
atramm ;) nie przejmuje sie nic a nic. Pozdrawiam
atramm (2017-03-09 19:33)
Ale się czepiacie dziewczyny... zróbcie sobie po swojemu i tyle ... ale jazda, nudzi Wam się ,co nie??nie ogarniam Was;)autorki przepisu ,olej to ;) każdy przepis zinterpretuje jak zechce..pozmienia,cos doda,czymś zastąpi itp. Buziaki
tingra (2017-03-08 02:24)
Oczywiscie izaa edytowala przepis, ale dalej jest do kitu:))) Nie ma nic wspolnego z autentycznym daniem z Senegalu! Sok z 2 limonek do marynaty na calego kurczaka nie wystarczy, chyba, ze limonki sa kilogramowe a kurczak wazy 20 gramow:))) No i co z cebula? Najpierw drobno pokrojona do marynaty a potem ta sama,ale pokrojona inaczej smazona na oleju???? No i nastepny sok z limonki niby skad??? A musztardy dijon nastepne 2 lyzki to pewnie jezyk wykreci na druga strone:))) W orginalnym przepisie uzywa sie soku z cytryn. Marchew obowiazkowo , oliwki zielone i jako przyprawa dodatkowa bardziej kmin rzymski niz tymianek. No i najwazniejsze , ugotowany ryz ma byc podany osobno! Zdjecie fajne,ale nie ma nic wspolnego z prawdziwym wygladem dania pod nazwa "kurczak yassa z senegalu" !
fidrygalka (2017-03-07 22:21)
izaa_a : nie wiem, czy edytowałaś i poprawiałaś przepis ale ja zrozumiałam od pierwszego przeczytania co i jak trzeba więc teraz jest na pewno ok. Ciekawy i na pewno wstawiam do ulubionych i do wypróbowania.
izaa_a (2017-03-07 07:51)
a do wiadomości zgorzkniałej Pani Tingry to co ilości przepisów to nawet polowy tutaj jeszcze nie dodałam I Pani zasada to co Pani myśli to nie moje zmartwienie bye bye bez odbioru
izaa_a (2017-03-07 07:47)
ekkore tak kurczaka dzielimy na części faktycznie nie dopisałam.
tingra (2017-03-06 23:29)
ale...izaa produkuje obojetnie co i jak , byle jak najwiecej wstawiac i nie tylko tutaj ...hihihihi
tingra (2017-03-06 23:24)
No wlasnie , kurczak w calosci ma sie zmiescic do miski...hmmm????Przepis jest do kitu , ale pewnie autentyczny od jakiejs znowu "znajomej" pochodzacej z Senegalu:)))
A to takie proste w swiecie internetu sprawdzic najpierw jak sie robi autentyczne danie pod tytulem "Chicken Yassa" na przyklad na You Tube :))))
ekkore (2017-03-06 20:35)
Kostki są sprasowanym proszkiem. Bulion płynem. Z przepisu nie wynika, że trzeba ekstra płyn dodać. Ani do marynaty, ani do późniejszego duszenia.
I kurczak w całości czy udka?
izaa_a (2017-03-06 20:08)
zdjęcie jak najbardziej jest własciwe , a kurczaka podałam z ryżem jollof więc i ryz na zdjęciu. A na wierzchu udek jest "cebula z sosu" więc to nie spieczona skórka; choc przy obsmażaniu a i owszem też się zarumieniła. Bulionu dajemy tyle aby kurczak mógl się swobodnie te 40 min dusić
ekkore (2017-03-06 20:03)
Jesteś pewna, że zdjęcie do tego przepisu? Na nim masz coś co wygląda na ryż, a nie ma go w składnikach. Do tego w przepisie dusisz kurczaka, a na zdjęciu masz pieczonego, bo tak chrupiącej skórki nie uzyskasz z szybkiego obsmazenia.
Piszesz o kostkach rosolowych, które można zastąpić wywarem. Tylko co z ilością płynów? Kostka jest stała, nie masz wody dodanej do marynaty, więc jak to się ma do płynnego wywaru?