letni torcik z owocowym kremem...

Białka oddzielamy od żółtek, ubijamy na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodajemy cukier, dalej ubijając. Dodajemy po kolei żółtka, nadal ubijając. Mąki należy wymieszać, przesiać i delikatnie wmieszać do ciasta ja to robię łyżką. Tortownicę o średnicy 18 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Boków formy niczym nie smarujemy, papierem wykładamy tylko dno. Przelewamy ciasto. Pieczemy w temp. 160 - 170ºC około 30 - 40 minut lub dłużej, do tzw. suchego patyczka.Odstawiamy do uchylonego piekarnika do ostygnięcia. Boki biszkoptu oddzielamy nożem od formy kiedy ciasto będzie całkowicie wystudzone. biszkopt przekrawamy na 3 częsci.

1 szklankę mleka odlewamy rozrabiamy w niej budyń z mąką. Resztę mleka należy zagotować z cukrem. Do gotującego mleka wlać rozmieszaną mąkę z budyniem i szybko mieszać, aż zgęstnieje.
Kiedy budyń jest już letni to dodajemy po trochu masło i długo miksujemy aż krem będzie dokładnie wymieszany i lekki.

owoce wrzucamy do rondelka, dodajemy łyżkę cukru, i chwilkę gotujemy. Blenderem rozdrabniamy dodajemy do kremu.

Biszkopty nasączałam mlekiem z malibu ;)

Jeden krążek biszkoptu nasączamy, smarujemy kremem. Z drugiego krążka wykrawamy okrąg mniejszy od pierwszego o 1,5-2 cm, układamy-nasączmy i smarujemy kremem. Z trzeciego krążka również wykrawamy okrąg tym razem mniejszy od drugiego o 1,5-2cm. Kładziemy, nasączmy i smarujemy kremem. Torcik dekorujemy owocami, wstawiamy do lodówki.