Makaron z serem w najpyszniejszym wydaniu
-
Stopień trudności
Łatwy
Składniki:
Składniki:
250 g grubego makaronu (kokardki, świderki, rurki)
250 g półtłustego białego sera (w wersji light - chudego)
3 łyżki gęstego naturalnego jogurtu
1 łyżka cukru pudru
1/2 łyżeczki cukru waniliowego
świeżo zmielona przyprawa do kawy i deserów (można zastąpić mielonym cynamonem, goździkami, kardamonem i wanilią)
1 łyżka masła (82 %)
cukier (opcjonalnie - do posypania)
sól
1 łyżeczka oleju
Opis:
To jeden ze smaków dzieciństwa. Na długi czas o nim zapomniałam. Pomijając jeden epizod w czasie ciąży, kiedy w środku nocy (jak to w tym stanie bywa), naszła mnie ogromna ochota na tą słodkość, a sera białego akurat w lodówce nie było :( Długi czas to danie kojarzyło mi się głównie z rozgotowanym makaronem okraszonym grudkami białego sera i posypanym białym cukrem. Niespecjalnie apetyczne to wspomnienie. Podobne wspomnienie miał mój mąż, który z góry zakładał, że go jadł nie będzie. Przez 6 lat więc nie jadł, aż do czasu, gdy jakieś 3 miesiące temu, w przypływie wielkiego głodu spróbował mojej (nieco odmienionej) wersji tego dania i ze zdziwieniem stwierdził, że jest boskie. A więc, zapraszam do stołu...
Makron gotujemy al dente w osolonej wodzie z odrobiną oleju. Odcedzamy. Do sera dodajemy, cukier puder, cukier waniliowy, jogurt oraz świeżo zmieloną przyprawę do kawy i deserów. Wszystko ucieramy widelcem na gładką, niezbyt gęstą masę, tak, aby grudki sera były prawie niewyczuwalne. Masło topimy w mikrofalówce przez około 30 sekund (lub w rondelki na gazie). Na gorącym makaronie robimy serowe kleksy, polewamy stopionym masłem i posypujemy obficie przyprawą i (opcjonalnie) cukrem. Podajemy od razu. Smacznego!