Mazurek kajmakowy Babci Krysi
-
Stopień trudności
Łatwy -
Czas wykonania
Długi -
Ilość porcji
10 porcji
Składniki:
Ciasto:
300g mąki
150g masła
2 gotowane żółtka
1 żółtko surowe
szczypta soli
80 g cukru pudru
łyżka kwaśnej śmietany
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Kajmak:
2 szkl mleka 3,2% (zwykłe)
opcjonalnie śmietanka 30% 250g (małe opakowanie)
1szkl cukru
1 cukier waniliowy ew.
laska waniliowa
Owoce:
orzechy(różnego rodzaju), żurawina suszona, morele, wiśnie kandyzowane, skórki pomarańczowe, cytrynowe, rodzynki, migdały blanszowane (układam z nich bazie na kajmaku), posypki.
Uwaga. Znalazłam ostatnio suszone, kwaśne wiśnie. Nie kandyzowane! są super polecam do super słodkiego kajmaku.
Opis:
To tradycyjny mazurek, sprzed ery puszkowanego kajmaku. O ile lubię sobie upraszczać życie tak raz na rok pichcę ten tradycyjny kajmak i denerwuję sąsiadów obłędnym zapachem prawdziwego kajmaku... Ja robię od razu podwójne porcje.
Ciasto:
Przesianą mąkę posiekać z tłuszczem i cukrem i proszkiem do pieczenia. Dodać przetarte przez sitko ugotowane żółtka, potem żółtko surowe i śmietanę.Szybko zagnieść ciasto. Można je schować na 30 min do lodówki., ale babcia piekła od razu. Uformować kwadraty 22cm x 22cm. ( ja po prostu wykładam papier do pieczenia na blaszkę i dziele nim blaszkę na pół. Na to wykładam ciasto. Nie odmierzam tych spodów linijką ;) Więc piekę od razu 2 małe spody - lepiej się później kroi). Z reszty ciasta uformować wałeczki i oblepić brzegi blaszki, dość wysoko.
Piec w temp ok 170 st przez 20-25 min (aż do zarumienienia).
Kajmak:
Mleko z cukrem gotować w garnku z grubym dnem. Gotować około 2 godz aż masa zbrązowieje i stanie się gęsta, mieszając od czasu do czasu. Nie dajcie się nabrać na końcówce i wyczekaj spokojnie aż będzie porządnie gęsta. (chociaż ja lubię wersję lekko miękką). Dodać masło. Można od razu dodać orzechy, żeby się zaparzyły. Ja jednak od razu ładnie je układam i zalewam ciepłym kajmakiem.
Udekorować jak jeszcze będzie ciepły. Ale uwaga na czekoladę, tą - dopiero na chłodny kajmak.
Jeżeli ten przepis jest już tu gdzieś to przepraszam. Ja musiałam uwiecznić dzieło mamy. Życzę smacznego i Wesołych Świąt !!!