Mielone pieczarkowo-serowe

Pieczarki ucieramy na grubych oczkach tarki, cebulę na mniejszych. Wrzucamy do mięsa mielonego razem z jajkiem. Doprawiamy sporą ilością Vegety, soli i pieprzu. Dodajemy nieco bułki tartej, żeby kotlety nie kleiły się do rąk.
Plastry sera kroimy albo na podłużne paski, albo w grubą kostkę - wedle uznania.
Z mielonego formujemy dość małe kotleciki (wielkości dziury, jaka powstaje po złączeniu kciuka z palcem wskazującym...), w każdy z nich wkładamy kawałek sera, zalepiamy i lekko spłaszczamy dłonią, żeby lepiej się smażyły.
Dalej postępujemy jak przy zwykłym smażeniu mielonych.

Mielone z serem są miłą odmianą od zwykłych mielonych. Ser pięknie się rozpuszcza i rozpływa w ustach, a kotlety dzięki pieczarkom zyskują, jak to się mówi w reklamach, "nowy wymiar smaku" :)
Smacznego.