miodownik kasi
-
Stopień trudności
Łatwy
Składniki:
Ciasto:
3/4 kg maki
150g margaryny
1 1/2 szklanki cukru
3 jaja
3 lyzki miodu
1 lyzeczka proszku do pieczenia
2 lyzeczki sody
Masa:
1/2 litra mleka
kasza manny
cukier waniliowy
aromat migdalowy
1/2 szklanki cukru
1 margaryna
Polewa:
1/2 margaryny
cukier
kakao
odrobina wody
Opis:
Ciasto:
Wysypac make na stolnice. Wbic cale jaja, posiekana margaryne, cukier, miod, proszek i sode. Zagniesc dosc szybko ciasto. Do miodownika najlepszy jest miod sztuczny. Ciasto nie bedzie sie wtedy rozpadac podczas przenoszenia na blache. Upiec z ciasta trzy jednakowe placki. Piec w ok 150 stopniach pilnujac, bo ciasto miodowe ma tendencje do tego ze sie spala dosc szybko.
Masa:
zagotowac mleko z cukrem waniliowym razem z kropla aromatu. Na goroce mleko wsypywac kasze. Ja to robie zawsze na oko, bo kasza musi byc bardzo gesta. Tak gesta, ze az ciezko mieszac ja lyzka. Gdy jest juz gotowa, odstawic ja do wystygniecia. W misce utrzec margaryne z cukrem. Mozna cukru dodac wiecej wg uznania. Gdy margaryna osiagnie puszysta konsystencje a cukru nie bedzie czuc, nadal miksujac dodajemy po lyzce zimnej kaszy.
Placki przekladamy gotowa masa a wierzch ciasta zalewamy polewa.
Ciasto najlepiej robic dzien wczesniej, gdyz placki musza zmiknac pod wplywem masy.
Polewa:
rozpuscic margaryne dodac cukier kakao a jesli wyjdzieza gesta dolac troszke wody. wszystko na oko:)
na zdjeciu midownik w troszke innej wersji. upieklam dwa placki w srodek dalam cala mase grysikowa a na wierzch orzechy w masie z kremowki cukru i miodu z tego przepisu
Wysypac make na stolnice. Wbic cale jaja, posiekana margaryne, cukier, miod, proszek i sode. Zagniesc dosc szybko ciasto. Do miodownika najlepszy jest miod sztuczny. Ciasto nie bedzie sie wtedy rozpadac podczas przenoszenia na blache. Upiec z ciasta trzy jednakowe placki. Piec w ok 150 stopniach pilnujac, bo ciasto miodowe ma tendencje do tego ze sie spala dosc szybko.
Masa:
zagotowac mleko z cukrem waniliowym razem z kropla aromatu. Na goroce mleko wsypywac kasze. Ja to robie zawsze na oko, bo kasza musi byc bardzo gesta. Tak gesta, ze az ciezko mieszac ja lyzka. Gdy jest juz gotowa, odstawic ja do wystygniecia. W misce utrzec margaryne z cukrem. Mozna cukru dodac wiecej wg uznania. Gdy margaryna osiagnie puszysta konsystencje a cukru nie bedzie czuc, nadal miksujac dodajemy po lyzce zimnej kaszy.
Placki przekladamy gotowa masa a wierzch ciasta zalewamy polewa.
Ciasto najlepiej robic dzien wczesniej, gdyz placki musza zmiknac pod wplywem masy.
Polewa:
rozpuscic margaryne dodac cukier kakao a jesli wyjdzieza gesta dolac troszke wody. wszystko na oko:)
na zdjeciu midownik w troszke innej wersji. upieklam dwa placki w srodek dalam cala mase grysikowa a na wierzch orzechy w masie z kremowki cukru i miodu z tego przepisu