Na zimowe popołudnia
-
Stopień trudności
Bardzo łatwy
Składniki:
Warstwa 1: budyń czekoladowy
0,5 l mleka
2 łyżki cukru
Warstwa 2:
kompot wiśniowy - słoik 350ml
1 łyżka mąki ziemniaczanej
Warstwa 3:
budyń waniliowy
0,5l mleka,
2 łyżki cukru
Warstwa 4:
2 jabłka,
2 pomarańcze
2 kiwi
4 łyżki cukru
pół cytryny
2 łyżki mąki ziemniaczanej
6 gożdzików
łyżeczka cukru waniliowego
Opis:
Zastanawiałam się, czy umieścić ten przepis, bo jest banalny, ale zawsze jak kogoś częstuję tym deserem, to wzbudza on entuzjazm, więc zamieszczam:
Porcja na 6-8 pucharków, przygotowanie - pół godziny.
Każdą warstwę należy przelewać do pucharków od razu po ugotowaniu!
Warstwa 1: ugotować budyń.
Warstwa 2: odsączyć owoce z zalewy. Zalewę uzupełnić wodą do objętości 250ml. Jeśli kompot jest bardzo kwaśmy - dosłodzić. Odlać ćwierć szklanki, wymieszać z mąką ziemniaczaną, resztę zalewy zagotować. Zestawić z ognia, ciągle mieszając wlać mieszankę z mąką. Doprowadzić do wrzenia. Dodać wiśnie. Rozkać na budyń.
Watstwa 3:ugotować budyń, można wkroić do niego kawałki banana. Rozlać.
Warstwa 4: Owoce obrać, pokroić w kostkę. Jabłka zalać szklanką wody, dodać cukier, goździki, cukier waniliowy, sok z cytryny, włożyć też wyciśniętą połówkę cytryny- dla aromatu. Zagotować. Wyłowić z jabłek gożdziki i skórkę cytrynową. Ciągle mieszając wlać mąkę ziemniaczaną wymieszaną z 100 ml wody. Zagotować dodać pozostałe owoce, rozlać do pucharków. Udekorować.
Polecam na zimowe popołudnia - jeść od razu, jeszcze ciepłe, lub dla niespodziewanych gości, gdy nie mamy akurat ciasta.
Porcja na 6-8 pucharków, przygotowanie - pół godziny.
Każdą warstwę należy przelewać do pucharków od razu po ugotowaniu!
Warstwa 1: ugotować budyń.
Warstwa 2: odsączyć owoce z zalewy. Zalewę uzupełnić wodą do objętości 250ml. Jeśli kompot jest bardzo kwaśmy - dosłodzić. Odlać ćwierć szklanki, wymieszać z mąką ziemniaczaną, resztę zalewy zagotować. Zestawić z ognia, ciągle mieszając wlać mieszankę z mąką. Doprowadzić do wrzenia. Dodać wiśnie. Rozkać na budyń.
Watstwa 3:ugotować budyń, można wkroić do niego kawałki banana. Rozlać.
Warstwa 4: Owoce obrać, pokroić w kostkę. Jabłka zalać szklanką wody, dodać cukier, goździki, cukier waniliowy, sok z cytryny, włożyć też wyciśniętą połówkę cytryny- dla aromatu. Zagotować. Wyłowić z jabłek gożdziki i skórkę cytrynową. Ciągle mieszając wlać mąkę ziemniaczaną wymieszaną z 100 ml wody. Zagotować dodać pozostałe owoce, rozlać do pucharków. Udekorować.
Polecam na zimowe popołudnia - jeść od razu, jeszcze ciepłe, lub dla niespodziewanych gości, gdy nie mamy akurat ciasta.